icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

OSW: Coraz większe koszty transformacji energetycznej w Niemczech

Wprowadzona w ubiegłym roku w Niemczech nowelizacja ustawy o odnawialnych źródłach energii nie przyniosła prognozowanych skutków – ocenia Rafał Bajczuk z Ośrodka Studiów Wschodnich.

Ekspert przypomina, że wprowadzone w ubiegłym roku w Niemczech zmiany w systemie wsparcia dla OZE miały ustabilizować przyrost mocy nowych elektrowni, zmniejszyć koszty wsparcia OZE i zainicjować urynkowienie sektora. Jednak jak ocenia na razie efekty ustawy nie spełniają tych założeń.

– O ile energetyka wiatrowa rozwija się stabilnie, to rynek energetyki słonecznej, która jest drugim filarem transformacji energetycznej w RFN, znalazł się w kryzysie – spadła liczba nowych instalacji oraz miejsc pracy w branży. Jednocześnie, mimo że zmniejszono wysokość taryfy gwarantowanej dla energii z OZE, prognozowana opłata na wsparcie źródeł odnawialnych (EEG-Umlage), uiszczana przez odbiorców energii w rachunkach za prąd, w najbliższym roku ma się zwiększyć – pisze Bajczuk.

Ekspert OSW zwraca uwagę, że w przypadku energetyki słonecznej zmniejszenie wysokości taryfy gwarantowanej okazało się na tyle drastyczne, że w ciągu roku rynek fotowoltaiki w Niemczech skurczył się prawie o połowę. Tylko w latach 2011–2013 liczba miejsc pracy w branży spadła ze 111 tys. do 56 tys. Znacznie spadła również liczba instalowanych paneli: z ok. 7000 MW w latach 2010–2012 do 1900 MW w 2014 roku. Bieżący rok będzie pod tym względem najsłabszy od 2007 roku – między styczniem i sierpniem br. zainstalowano panele słoneczne o łącznej mocy 1038 MW. Jednocześnie Bajczuk podkreśla, że obecne wyniki są nie tylko niekorzystne z punktu widzenia sektora energetyki słonecznej (bankructwo firm, likwidacja miejsc pracy), ale również polityki energetycznej kraju – planowany coroczny przyrost mocy elektrowni fotowoltaicznych to 2400–2600 MW i aby zatrzymać ten spadkowy trend, Federalna Agencja Sieci postanowiła tymczasowo zamrozić obniżkę taryfy gwarantowanej dla energii słonecznej.
Rafał Bajczuk zaznacza również, że nowelizacja ustawy nie zahamowała wzrostu cen energii, bo mimo iż ceny na giełdzie energii systematycznie spadają, to rosną koszty systemu wsparcia OZE.

Dodatkowo opłata OZE ma wzrosnąć w przyszłym roku z 6,17 do 6,4–6,6 ct/kWh. Jednocześnie jak zwraca uwagę ekspert OSW zwiększą się również koszty budowy sieci przesyłowych do transportowania energii wiatrowej z północy na południe Niemiec.

Z drugiej strony – pisze Bajczuk – zmiany systemu wsparcia dla OZE i wprowadzenie od 2017 roku zamiast taryf gwarantowanych aukcji na nowe OZE będą oprotestowane przez środowisko tzw. energetyki obywatelskiej. Zaznacza ona również, że mimo wzrostu kosztów energii poparcie społeczne dla transformacji energetycznej w Niemczech jest nadal wysokie. Według najnowszej ankiety TNS Emnid, której wyniki przytacza, 93 proc. obywateli uważa, że rozwój OZE jest ważny lub bardzo ważny, a 57 proc. uważa, że koszty wsparcia OZE są „odpowiednie”.

Źródło: Ośrodek Studiów Wschodnich/CIRE.PL

Wprowadzona w ubiegłym roku w Niemczech nowelizacja ustawy o odnawialnych źródłach energii nie przyniosła prognozowanych skutków – ocenia Rafał Bajczuk z Ośrodka Studiów Wschodnich.

Ekspert przypomina, że wprowadzone w ubiegłym roku w Niemczech zmiany w systemie wsparcia dla OZE miały ustabilizować przyrost mocy nowych elektrowni, zmniejszyć koszty wsparcia OZE i zainicjować urynkowienie sektora. Jednak jak ocenia na razie efekty ustawy nie spełniają tych założeń.

– O ile energetyka wiatrowa rozwija się stabilnie, to rynek energetyki słonecznej, która jest drugim filarem transformacji energetycznej w RFN, znalazł się w kryzysie – spadła liczba nowych instalacji oraz miejsc pracy w branży. Jednocześnie, mimo że zmniejszono wysokość taryfy gwarantowanej dla energii z OZE, prognozowana opłata na wsparcie źródeł odnawialnych (EEG-Umlage), uiszczana przez odbiorców energii w rachunkach za prąd, w najbliższym roku ma się zwiększyć – pisze Bajczuk.

Ekspert OSW zwraca uwagę, że w przypadku energetyki słonecznej zmniejszenie wysokości taryfy gwarantowanej okazało się na tyle drastyczne, że w ciągu roku rynek fotowoltaiki w Niemczech skurczył się prawie o połowę. Tylko w latach 2011–2013 liczba miejsc pracy w branży spadła ze 111 tys. do 56 tys. Znacznie spadła również liczba instalowanych paneli: z ok. 7000 MW w latach 2010–2012 do 1900 MW w 2014 roku. Bieżący rok będzie pod tym względem najsłabszy od 2007 roku – między styczniem i sierpniem br. zainstalowano panele słoneczne o łącznej mocy 1038 MW. Jednocześnie Bajczuk podkreśla, że obecne wyniki są nie tylko niekorzystne z punktu widzenia sektora energetyki słonecznej (bankructwo firm, likwidacja miejsc pracy), ale również polityki energetycznej kraju – planowany coroczny przyrost mocy elektrowni fotowoltaicznych to 2400–2600 MW i aby zatrzymać ten spadkowy trend, Federalna Agencja Sieci postanowiła tymczasowo zamrozić obniżkę taryfy gwarantowanej dla energii słonecznej.
Rafał Bajczuk zaznacza również, że nowelizacja ustawy nie zahamowała wzrostu cen energii, bo mimo iż ceny na giełdzie energii systematycznie spadają, to rosną koszty systemu wsparcia OZE.

Dodatkowo opłata OZE ma wzrosnąć w przyszłym roku z 6,17 do 6,4–6,6 ct/kWh. Jednocześnie jak zwraca uwagę ekspert OSW zwiększą się również koszty budowy sieci przesyłowych do transportowania energii wiatrowej z północy na południe Niemiec.

Z drugiej strony – pisze Bajczuk – zmiany systemu wsparcia dla OZE i wprowadzenie od 2017 roku zamiast taryf gwarantowanych aukcji na nowe OZE będą oprotestowane przez środowisko tzw. energetyki obywatelskiej. Zaznacza ona również, że mimo wzrostu kosztów energii poparcie społeczne dla transformacji energetycznej w Niemczech jest nadal wysokie. Według najnowszej ankiety TNS Emnid, której wyniki przytacza, 93 proc. obywateli uważa, że rozwój OZE jest ważny lub bardzo ważny, a 57 proc. uważa, że koszty wsparcia OZE są „odpowiednie”.

Źródło: Ośrodek Studiów Wschodnich/CIRE.PL

Najnowsze artykuły