Orlen oddał do ogólnego użytku nową stację wodorową, zlokalizowaną we Włocławku. Jest otwarta całą dobę i dziennie można tam zatankować 120-240 kilogramów wodoru, co wystarczy na zasilenie około 50 samochodów osobowych.
Koncern poinformował o uruchomieniu we Włocławku ogólnodostępnej stacji wodorowej. Stacja zlokalizowana jest przy ulicy Toruńskiej 282 i jest czynna całą dobę. Można na niej zatankować autobusy, pojazdy ciężarowe i osobowe, zasilane wodorem. Na terenie obiektu znajduje się jeden dystrybutor o ciśnieniu 360 bar.
Paliwo trafia do stacji z pobliskiego hubu wodorowego, również należącego do Orlenu. W ciągu doby na stacji można zatankować 120-240 kilogramów wodoru. Jest to ilość wystarczająca na napełnienie 8 autobusów wodorowych lub 50 samochodów osobowych.
– Wodór to paliwo, które daje realną szansę na dekarbonizację transportu miejskiego i ciężkiego. Dlatego chcemy włączyć go do portfolio oferowanych przez Orlen paliw alternatywnych. Uruchomienie czwartej stacji tankowania we Włocławku jest kolejnym krokiem w tym kierunku. Wybór miejsca nie jest przypadkowy, Włocławek to ważny punkt na mapie transeuropejskiej sieci transportowej (TEN-T). Jestem przekonany, że rozwój infrastruktury wodorowej w tym mieście przyczyni się do upowszechnienia wodoru jako paliwa alternatywnego w Polsce – mówi Grzegorz Jóźwiak, dyrektor biura rozwoju technologii wodorowych i paliw syntetycznych Orlenu.
100 stacji w 15 lat
Ogólnodostępne stacje wodorowe Orlenu znajdują się już w Poznaniu, Katowicach i Wałbrzychu. Kolejne powstają w Pile i Gdyni, mają być otwarte jeszcze w tym roku. W 2026 roku Orlen chce uruchomić stacje w Płocku, Bielsku-Białej i Gorzowie Wielkopolskim. Stacje znajdują się na trasie sieci TEN-T (mapie transeuropejskiej sieci transportowej).
Koncern planuje wybudować ponad 100 stacji zasilania wodorem do 2030 roku. Będą umieszczone nie tylko w Polsce, ale i Czechach oraz Słowacji. Huby, z których będzie dostarczane paliwo, mają być zasilane odnawialnymi źródłami energii oraz wyposażane w instalacje przetwarzające odpady komunalne w zero, lub niskoemisyjny wodór.
Orlen zakłada, że łączna moc elektrolizerów do 2030 roku wyniesie około gigawat.
Orlen / Marcin Karwowski








