KOMENTARZ
GDDKiA
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad utrzymuje ok. 18 000 km dróg krajowych
(z wyjątkiem odcinków tych dróg przebiegających przez miasta na prawach powiatu). Stanowią one ok. 5% wszystkich dróg w Polsce, natomiast przenoszą aż do 40 % ruchu kołowego.
Przygotowania do zimy siłą rzeczy muszą zatem rozpoczynać się już wtedy, gdy temperatury sięgają 30 stopni C, a większość z nas jest na letnich urlopach. Wtedy drogi krajowe oceniane są pod kątem technicznym – sprawdzany jest stan nawierzchni, poboczy i urządzeń odwadniających. W razie konieczności zleca się prace o charakterze utrzymaniowym np. remonty cząstkowe, a także udrożnienie rowów i ścieków przykrawężnikowych, które odpowiadają za sprawne odprowadzanie wody z powierzchni jezdni. Dokonuje się przeglądu zadrzewienia usuwane są też osłabione lub martwe gałęzie i konary drzew, które pod naporem śniegu mogłyby zagrozić bezp
ieczeństwu podróżnych.
Prace ściśle związane z zimowym utrzymaniem dróg (zud) w szczególności odśnieżanie i usuwanie śliskości prowadzone są w trybie 24-godzinnym 7 dni w tygodniu przez 16 oddziałów GDDKiA.
- Działaniami na drogach kierują 104 Rejony, 295 Obwodów Drogowych, do zadań których należy m.in. skompletowanie sprzętu do zimowego utrzymania dróg, zgromadzenie materiałów
do zwalczania śliskości zimowej w tym chlorku sodu i materiałów uszorstniających niezbędnych do prowadzenia akcji zimowego utrzymania dróg. - Ogółem do zud przygotowane jest ok. 2 400 pługów, ok. 1 300 solarek i inny sprzęt niezbędny
do zimowego utrzymania, taki jak np. 144 pługi wirnikowe, 102 piaskarki i 79 unimogów. - GDDKiA posiada 257 magazynów soli o łącznej pojemności ok. 330 tys. ton.
- Wzdłuż dróg krajowych zostanie ustawionych ok. 1 500 km zasłon przeciwśnieżnych.
- Roboty związane z odśnieżaniem i likwidacją śliskości wykonywane są co do zasady przez wykonawców, wyłonionych w drodze przetargów, z którymi oddziały GDDKiA zawarły umowy na utrzymanie całej sieci, w tym również na dostawę materiałów i sprzętu, na którym montowane są specjalistyczne urządzenia do zimowego utrzymania dróg m.in. pługi odśnieżne, solarki. Mogą być też wykorzystywane równiarki, spycharki, ładowarki wynajęte od wykonawców.
- Do akcji zimowego utrzymania dróg krajowych w całym kraju przygotowanych jest ok. 2 500 pojazdów.
- Planowane zużycie m.in. soli drogowej wynosi ok. 500,0 tys. Mg chlorku sodu, ok. 5 tys. Mg chlorku wapnia i ok. 112, 4 tys. Mg materiałów uszorstniajacych.
W sezonie zimowym 2015/2016 planuje się zużyć około:
- 500 000,0 Mg soli drogowej
- 112 400,0 Mg materiałów uszorstniających.
Standardy utrzymania dróg krajowych w sezonie 2015-2016
Cała sieć dróg krajowych w sezonie 2015/2016 będzie utrzymywana w okresie zimowym
w następujących standardach:
- w standardzie I – około 4,6 tys. km
- w standardzie II – około 11,0 tys. km
- w standardzie III – około 1,7 tys. km
- w standardzie V – około 0,7 tys. km
Plan zimowego utrzymania zakłada objęcie jednolitymi standardami zimowego utrzymania całych ciągów drogowych oraz utrzymanie tych standardów w czasie trwania całego sezonu zimowego. W przypadkach długotrwałego występowania skrajnie niekorzystnych warunków pogodowych, w szczególności zawieje i zamiecie śnieżne, długotrwałe burze śnieżne, niweczące efekty odśnieżania dróg, osiągnięcie i utrzymanie na drogach standardu docelowego może być trudne więc mogą zdarzyć się odstępstwa od przyjętych standardów zud.
Informacje o warunkach ruchu przez całą dobę
W GDDKiA funkcjonują Punkty Informacji Drogowej (PID), które zbierają dane o stanie dróg
i przekazują je użytkownikom dróg oraz środkom masowego przekazu. Informacje umieszczane
są także na stronie internetowej GDDKiA www.gddkia.gov.pl w zakładce „Serwis dla kierowców”. Szczegółowe informacje o warunkach drogowych panujących na drogach krajowych podawane
są także pod całodobowym numerem Informacji Drogowej GDDKIA 19 111.
GDDKiA korzysta z dostępnych prognoz pogody, dzięki którym może podejmować również działania prewencyjne, takie jak ew. posypywanie dróg solą tuż przed lub na samym początku opadów śniegu na określonych odcinkach dróg. Dla potrzeb operacyjnych zainstalowano ok. 1 000 kamer oraz ponad 500 stacji meteorologicznych. Z urządzeń tych otrzymywane są następujące dane:
- podgląd na drogi krajowe;
- pomiar temperatury i wilgotności powietrza;
- pomiar temperatury nawierzchni;
- pomiar siły i kierunku wiatru.
„Utrzymaj standard”, czyli wszystko w jednych rękach
Coraz więcej dróg krajowych w Polsce obsługiwanych jest w nowej formule „Utrzymaj standard”. Jedna firma dostaje w opiekę dany odcinek drogi i odpowiada za jej stan techniczny. GDDKiA wymaga efektu a nie konkretnych czynności!
Oznacza to, że firma taka nie tylko ma obowiązek odśnieżać drogę w czasie przyjętym w zakładanym standardzie, ale także dbać o bieżące naprawy nawierzchni, znaków drogowych, czy barier energochłonnych. „Utrzymaj standard” dotyczy głównie nowobudowanych i przebudowywanych dróg. Firma opiekująca się drogą ma za zadanie utrzymać ją w takim standardzie, jakim został określony przez zamawiającego. Do zadań Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad należeć będą tylko poważniejsze remonty.
Pierwszy kontrakt na utrzymanie dróg w modelu „Utrzymaj standard” ruszył w 2010 roku na nowo otwartej drodze ekspresowej S3. Obecnie w tym standardzie obsługiwanych jest około 900 km dróg kompleksowo utrzymywanych przez firmy zewnętrzne, m. in. Autostradowa Obwodnica Wrocławia (A8), odcinek autostrady A2 Konin-Konotopa, czy Południowa Obwodnica Warszawy (drogi ekspresowe S2 i S79).
Z doświadczeń oddziałów Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oraz przykładów
z zagranicy (głównie Skandynawii i USA), wynika, że zlecenie opieki nad drogą firmom zewnętrznym znacząco obniża koszty utrzymania. Z analiz przeprowadzonych przez GDDKiA, Bank Światowy
i niezależnych ekspertów wynika, że po wdrożeniu kompleksowego utrzymania dróg oszczędności wahają się pomiędzy 10% a 40%. Dlatego GDDKiA przyjęła zasadę, że każda nowo oddana
do użytku droga, będzie utrzymywana w tym modelu.
Model „Utrzymaj standard” pozwala zarządcy drogi skupić się na kontroli standardu jaki wykonawca musi zgodnie z umową utrzymać. Standardy te są określone dla każdej klasy drogi krajowej i pod tym względem jednolite w całej Polsce.
Szybciej, więcej i wydajniej – porównanie dawniej a dziś
W celu zobrazowania jakościowego skoku, jaki GDDKiA wykonała w zakresie zimowego utrzymania dróg, poniżej przedstawiamy zestawienia danych dotyczących m.in. używanego sprzętu na drogach krajowych w woj. mazowieckim.
Szerokość pługa
– dziś najszerszy pług wykorzystywany na trasie głównej Południowej Obwodnicy Warszawy (pasy ruchu: prawy i awaryjny) ma aż 4,5 m, a jego szerokość robocza wynosi 4,10 m;
– dawniej najszerszy, używany pług miał szerokość 2,7 m, przy czym szerokość robocza wynosiła 2,4 m
Nośnik pługa wirnikowego
– dziś pług wirnikowy na nośniku Fast Truck pracuje przy prędkości sięgającej nawet do 65 km/h
– dawniej pług wirnikowy na nośniku Ził osiągał prędkość ok. 30 km/h
Pojemność solarki
– dziś to 6,4 m3, dodatkowo istnieje możliwość asymetrycznego sypania oraz sterowanie odbywa się automatyczne (możliwość płynnej regulacji dawkowania)
– dawniej piaskarki miały pojemność 3,2 m3
Zasięg solarki
– dziś, przy szerokości posypu 3,5 m, solarka posypie drogę o długości 60 km (dawkowanie automatyczne od 10g/m2)
– dawna solarka sypała zaledwie na 20 km drogi (przy czym regulacja ilości sypanej substancji była ręczna i zaczynała się od 20g/m2)
Więcej pasów ruchu
– dziś np. na rozjeździe w kierunku w. Opacz (przed Al. Jerozolimskimi) istnieje pięć pasów ruchu
w sumie o szerokości 20,5 m, oznacza to, że aby odśnieżyć te drogę na całej szerokości musi przejechać 7 pługów w jednym rzędzie (lub 5 takich pługów i jeden duży o szerokości 4,5m)
Kładki pieszo-rowerowe
– najdłuższa kładka pieszo-rowerowa razem z podjazdami na węźle Powązkowska ma prawie 1,7 km długości, a do jej utrzymania niezbędna jest praca 8 osób.
Kierowco – chcesz przejechać – przepuść
Zadaniem kierowców obsługujących sprzęt do zimowego utrzymania dróg jest zapewnienie przejezdności. Sprzęty są szerokie – niektóre zajmują cały pas drogi, poruszają się wolno – z prędkości ok. 40-50 km/h. Za sobą pozostawiają jednak odśnieżoną drogę, bezpieczniejszą i gwarantującą płynniejszy ruch – warto je przepuścić. Mimo, że służby drogowe posługują się żółtymi światłami sygnalizacyjnymi, a nie jak policja czy służba zdrowia – niebieskimi, pełnią rolę zbliżoną do tej przypisanej służbom porządkowym i ratowniczym. Utrudnianie im pracy poprzez np. nieprzepuszczanie na drodze, zajeżdżanie drogi czy spychanie do rowów stanowi zagrożenie dla zdrowia i życia zarówno pracowników służb oraz innych użytkowników dróg. Znane są również zdarzenia, których zarówno sprawcami jak i ofiarami byli kierowcy chcący przejechać między płużącym pojazdami.