– Poszukiwania są prowadzone w miejscach, w których do tej pory nie działano. To duże wyzwanie dla administracji na każdym szczeblu, która musi się uczyć procedur, dzięki czemu poszukiwania będą przebiegały sprawnie – ocenił Jacek Wróblewski z Organizacji Polskiego Przemysłu Poszukiwawczo-Wydobywczego podczas konferencji Polski Gaz Ziemny 2020.
– Kadry administracji nie są przygotowane do zajęcia się tym tematem. To wpływa na długość procesu ubiegania się o pozwolenia – powiedział przedstawiciel branży. – Pojawił się także nowy element, czyli nowe regulacje w polskim prawie. Zapowiedź zmian nie została przyjęta pozytywnie przez firmy. Związane z nimi ryzyko sprawiło, że tempo prac zmalało.
– Prace trwają dłuższy czas. Bez akceptacji społeczności lokalnych nie będziemy mogli szukać gazu w sposób wydajny. To wyzwanie dla nas, operatorów – dodał.