icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Kurella: Łączenie górnictwa z energetyką to przyszłość

Tworzenie dużych grup paliwowo-energetycznych, które zajmują się jednocześnie wydobyciem węgla oraz wytwarzaniem i obrotem energią elektryczną, jest przyszłością zarówno energetyki, jak i górnictwa – uważa Jerzy Kurella, prezes Tauron Polska Energia. Branża węglowa, która dziś boryka się z problemami, w ten sposób zyskuje stałych i pewnych odbiorców. Koncerny energetyczne zmniejszają zależność od dostaw z zewnątrz, dzięki czemu mogą obniżyć koszty surowca.

– Doświadczenia krajów zachodnich łączących duże grupy energetyczne w jeden organizm, w którym jest zapewniony cały łańcuch wartości, tzn. jest zarówno wydobycie, jak i wytwarzanie, obrót energią elektryczną oraz dystrybucja, pokazują, że takie koncerny mogą generować środki na niezbędne inwestycje. Jestem przekonany, że jest to przyszłość dla polskiej energetyki, czego dobrym przykładem jest Tauron – mówi agencji Newseria Biznes Jerzy Kurella, prezes zarządu Tauron Polska Energia.

Przez spółkę Tauron Wydobycie i należące do niej zakłady górnicze (Zakład Górniczy Janina i Zakład Górniczy Sobieski) koncern kontroluje 20 proc. polskich zasobów energetycznego węgla kamiennego. W ciągu trzech kwartałów roku Grupa wyprodukowała 3,5 mln ton surowca. W obszarze Wydobycie zanotowała znaczący wzrost – EBITDA w III kwartale wyniosła blisko 135 mln zł, przy ponad 55 mln zł rok wcześniej.

– Pomimo trudnego otoczenia regulacyjnego i rynkowego osiągane przez nasze kopalnie wyniki finansowe są bardzo dobre na tle nie tylko innych podmiotów tego typu, lecz także w ramach Grupy Tauron. Było to możliwe dzięki bardzo gruntownej restrukturyzacji tego sektora i dużemu postępowi technologicznemu. To jest także dobry prognostyk na przyszłość – podkreśla prezes Tauron Polska Energia.

Elektrownie i elektrociepłownie Grupy Tauron zużywają blisko 10 mln ton węgla kamiennego. Dla koncernu dostęp do paliw z własnych źródeł jest korzystniejszy cenowo, poza tym ogranicza ryzyko przerw w dostawach. Kopalnie należące do koncernu w 40 proc. zaspokajają jego zapotrzebowanie na węgiel. Spółka zgodnie z przyjętą strategią chce systematycznie ten udział zwiększać, aż do 50 proc., m.in. dzięki przejętej niedawno KWK Brzeszcze.

– Nie podejmowalibyśmy trudnej decyzji związanej z akwizycją KWK Brzeszcze, gdybyśmy nie byli przekonani, że może to być program opłacalny – zapewnia Kurella. – Nie będzie to proces łatwy, na pewno będzie związany z szeregiem wyrzeczeń, z oszczędnościami, z motywacyjnym systemem wynagrodzeń. W efekcie Grupa Tauron i KWK Brzeszcze będą projektem przykładowym, który pokaże, jak można skutecznie zrestrukturyzować polski sektor wydobycia.

Analizy spółki wskazują, że KWK Brzeszcze może stać się rentowna w 2017 roku, kiedy wydobywać będzie 1,8 mln ton węgla rocznie. Jak podkreśla Kurella, do tego potrzebne będą inwestycje (szacowane na 200–250 mln zł), zmiana organizacji pracy i wdrożenie nowoczesnych technologii górniczych.

– Dla nas szczególnie ważnym aspektem jest to, że kopalnia Brzeszcze ma zasoby węgla dobrej jakości i dzięki wydobyciu tego węgla z kopalni Brzeszcze będziemy mogli znacznie poprawić jakość oferowanego naszym klientom produktu – mówi Łukasz Brzózka, prezes zarządu Tauron Wydobycie SA.

Tauron Wydobycie realizuje dwie inwestycje strategiczne. Jedna z nich ma na celu umożliwienie wydobycia na głębokości 800 metrów w kopalni Janina w Libiążu. Drugą jest budowa nowego szybu „Grzegorz” w kopalni Sobieski w Jaworznie.

– Dodatkowo w najbliższym czasie będziemy ponosili duże nakłady inwestycyjne w związku z przejęciem kopalni Brzeszcze. Będą to głównie inwestycje w sprzęt, czyli wyposażenie, kompleks ścianowy do pokładu 510 – wyjaśnia Łukasz Brzózka. – Liczymy, że te nakłady zwrócą się w postaci dobrej jakości węgla, który będziemy mogli zaoferować naszym klientom.

Jak podkreśla Brzózka, z perspektywy spółki Tauron Wydobycie i prowadzonych przez nią inwestycji przynależność do dużej grupy paliwowo-energetycznej jest dużą wartością dodaną.

– Inwestycje realizujemy ze wspólnego finansowania, które pozyskuje Grupa Tauron, to nasza przewaga nad innymi spółkami górniczymi – mówi prezes zarządu Tauron Wydobycie. – Dodatkowo jesteśmy częścią łańcucha wartości i to, że mamy zapewniony stabilny zbyt na nasze produkty do elektrowni i elektrociepłowni Grupy Tauron, zapewnia nam podstawowe bezpieczeństwo sprzedaży.

Źródło: Newseria

Tworzenie dużych grup paliwowo-energetycznych, które zajmują się jednocześnie wydobyciem węgla oraz wytwarzaniem i obrotem energią elektryczną, jest przyszłością zarówno energetyki, jak i górnictwa – uważa Jerzy Kurella, prezes Tauron Polska Energia. Branża węglowa, która dziś boryka się z problemami, w ten sposób zyskuje stałych i pewnych odbiorców. Koncerny energetyczne zmniejszają zależność od dostaw z zewnątrz, dzięki czemu mogą obniżyć koszty surowca.

– Doświadczenia krajów zachodnich łączących duże grupy energetyczne w jeden organizm, w którym jest zapewniony cały łańcuch wartości, tzn. jest zarówno wydobycie, jak i wytwarzanie, obrót energią elektryczną oraz dystrybucja, pokazują, że takie koncerny mogą generować środki na niezbędne inwestycje. Jestem przekonany, że jest to przyszłość dla polskiej energetyki, czego dobrym przykładem jest Tauron – mówi agencji Newseria Biznes Jerzy Kurella, prezes zarządu Tauron Polska Energia.

Przez spółkę Tauron Wydobycie i należące do niej zakłady górnicze (Zakład Górniczy Janina i Zakład Górniczy Sobieski) koncern kontroluje 20 proc. polskich zasobów energetycznego węgla kamiennego. W ciągu trzech kwartałów roku Grupa wyprodukowała 3,5 mln ton surowca. W obszarze Wydobycie zanotowała znaczący wzrost – EBITDA w III kwartale wyniosła blisko 135 mln zł, przy ponad 55 mln zł rok wcześniej.

– Pomimo trudnego otoczenia regulacyjnego i rynkowego osiągane przez nasze kopalnie wyniki finansowe są bardzo dobre na tle nie tylko innych podmiotów tego typu, lecz także w ramach Grupy Tauron. Było to możliwe dzięki bardzo gruntownej restrukturyzacji tego sektora i dużemu postępowi technologicznemu. To jest także dobry prognostyk na przyszłość – podkreśla prezes Tauron Polska Energia.

Elektrownie i elektrociepłownie Grupy Tauron zużywają blisko 10 mln ton węgla kamiennego. Dla koncernu dostęp do paliw z własnych źródeł jest korzystniejszy cenowo, poza tym ogranicza ryzyko przerw w dostawach. Kopalnie należące do koncernu w 40 proc. zaspokajają jego zapotrzebowanie na węgiel. Spółka zgodnie z przyjętą strategią chce systematycznie ten udział zwiększać, aż do 50 proc., m.in. dzięki przejętej niedawno KWK Brzeszcze.

– Nie podejmowalibyśmy trudnej decyzji związanej z akwizycją KWK Brzeszcze, gdybyśmy nie byli przekonani, że może to być program opłacalny – zapewnia Kurella. – Nie będzie to proces łatwy, na pewno będzie związany z szeregiem wyrzeczeń, z oszczędnościami, z motywacyjnym systemem wynagrodzeń. W efekcie Grupa Tauron i KWK Brzeszcze będą projektem przykładowym, który pokaże, jak można skutecznie zrestrukturyzować polski sektor wydobycia.

Analizy spółki wskazują, że KWK Brzeszcze może stać się rentowna w 2017 roku, kiedy wydobywać będzie 1,8 mln ton węgla rocznie. Jak podkreśla Kurella, do tego potrzebne będą inwestycje (szacowane na 200–250 mln zł), zmiana organizacji pracy i wdrożenie nowoczesnych technologii górniczych.

– Dla nas szczególnie ważnym aspektem jest to, że kopalnia Brzeszcze ma zasoby węgla dobrej jakości i dzięki wydobyciu tego węgla z kopalni Brzeszcze będziemy mogli znacznie poprawić jakość oferowanego naszym klientom produktu – mówi Łukasz Brzózka, prezes zarządu Tauron Wydobycie SA.

Tauron Wydobycie realizuje dwie inwestycje strategiczne. Jedna z nich ma na celu umożliwienie wydobycia na głębokości 800 metrów w kopalni Janina w Libiążu. Drugą jest budowa nowego szybu „Grzegorz” w kopalni Sobieski w Jaworznie.

– Dodatkowo w najbliższym czasie będziemy ponosili duże nakłady inwestycyjne w związku z przejęciem kopalni Brzeszcze. Będą to głównie inwestycje w sprzęt, czyli wyposażenie, kompleks ścianowy do pokładu 510 – wyjaśnia Łukasz Brzózka. – Liczymy, że te nakłady zwrócą się w postaci dobrej jakości węgla, który będziemy mogli zaoferować naszym klientom.

Jak podkreśla Brzózka, z perspektywy spółki Tauron Wydobycie i prowadzonych przez nią inwestycji przynależność do dużej grupy paliwowo-energetycznej jest dużą wartością dodaną.

– Inwestycje realizujemy ze wspólnego finansowania, które pozyskuje Grupa Tauron, to nasza przewaga nad innymi spółkami górniczymi – mówi prezes zarządu Tauron Wydobycie. – Dodatkowo jesteśmy częścią łańcucha wartości i to, że mamy zapewniony stabilny zbyt na nasze produkty do elektrowni i elektrociepłowni Grupy Tauron, zapewnia nam podstawowe bezpieczeństwo sprzedaży.

Źródło: Newseria

Najnowsze artykuły