icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Grecja chce od Gazpromu tańszego gazu

(CIRE.pl/Rzeczpospolita)

Grecja domaga się od Gazpromu większej obniżki ceny gazu na przyszły rok, a także rozluźnienia klauzuli „bierz lub płać” – czytamy w „Rzeczpospolitej”. Dziennik zwraca jednocześnie uwagę, Grecy tracą ostatnio argumenty, które mogłyby im pomóc w tych negocjacjach.


Jak relacjonuje dziennik, podczas ostatniego spotkania ministrów energetyki Grecji i Rosji, jednym z tematów rozmów był kontrakt gazowy, który obowiązuje do 2026 r.

„Rz” pisze powołując się na rosyjski dziennik „Kommiersant”, Grecy oczekują dalszych obniżek ceny gazu, a także większej elastyczności jeśli chodzi o egzekwowanie przez Gazprom klauzuli „bierz lub płać”.
Gazeta przypomina, że pod koniec 2014 r. Grekom udało się już skłonić Rosjan do obniżki ceny gazu o 15 proc., a także obniżyć pułap ilości surowca, który Grecja musi odebrać lub za niego zapłacić do 2 mld m sześc. rocznie. Jednak jak wynika informacji „Rz”, pogrążony w kryzysie kraj nie jest w stanie odbierać takiej ilości gazu, do jakiej się zobowiązał, bo w ubiegłym roku odebrał tylko 1,7 mld m sześc., a przez trzy kwartały bieżącego roku jedynie nico ponad 1,1 mld m sześc.

„Rzeczpospolita” podkreśla również, że Grecy stracili w ostatnich dniach istotny argument, którym mogli wymóc na Rosji dalsze ustępstwa. Chodzi o projekt Turkish Stream i hub gazowy, który miał powstać na terytorium Grecji i który w związku burzą stosunkach rosyjsko-tureckich ma coraz mniejsze szanse na realizację.

(CIRE.pl/Rzeczpospolita)

Grecja domaga się od Gazpromu większej obniżki ceny gazu na przyszły rok, a także rozluźnienia klauzuli „bierz lub płać” – czytamy w „Rzeczpospolitej”. Dziennik zwraca jednocześnie uwagę, Grecy tracą ostatnio argumenty, które mogłyby im pomóc w tych negocjacjach.


Jak relacjonuje dziennik, podczas ostatniego spotkania ministrów energetyki Grecji i Rosji, jednym z tematów rozmów był kontrakt gazowy, który obowiązuje do 2026 r.

„Rz” pisze powołując się na rosyjski dziennik „Kommiersant”, Grecy oczekują dalszych obniżek ceny gazu, a także większej elastyczności jeśli chodzi o egzekwowanie przez Gazprom klauzuli „bierz lub płać”.
Gazeta przypomina, że pod koniec 2014 r. Grekom udało się już skłonić Rosjan do obniżki ceny gazu o 15 proc., a także obniżyć pułap ilości surowca, który Grecja musi odebrać lub za niego zapłacić do 2 mld m sześc. rocznie. Jednak jak wynika informacji „Rz”, pogrążony w kryzysie kraj nie jest w stanie odbierać takiej ilości gazu, do jakiej się zobowiązał, bo w ubiegłym roku odebrał tylko 1,7 mld m sześc., a przez trzy kwartały bieżącego roku jedynie nico ponad 1,1 mld m sześc.

„Rzeczpospolita” podkreśla również, że Grecy stracili w ostatnich dniach istotny argument, którym mogli wymóc na Rosji dalsze ustępstwa. Chodzi o projekt Turkish Stream i hub gazowy, który miał powstać na terytorium Grecji i który w związku burzą stosunkach rosyjsko-tureckich ma coraz mniejsze szanse na realizację.

Najnowsze artykuły