(Oilcapital.ru/Interfax/Wiedomosti/Piotr Stępiński/Wojciech Jakóbik)
Stan nadzwyczajny w energetyce, który pod koniec listopada ubiegłego roku został wprowadzony na Krymie ze względu na deficyt energii będzie obowiązywał co najmniej do 1 maja 2016 roku. O tym w czwartek (7.01) poinformował premier okupowanego przez Rosję półwyspu Sergiej Aksenow podczas posiedzenia sztabu do spraw likwidacji skutków sytuacji nadzwyczajnej związanej z kryzysem energetycznym.
– Sztab będzie pracował do końca obowiązywania stanu wyjątkowego czyli co najmniej do 1 maja. Wszyscy jesteśmy na stanowiskach – powiedział Aksenow określając główne zadania jakie stoją przed członkami sztabu.
Jak stwierdził krymski lider w najbliższym czasie powinny zostać ,,doszlifowane” grafiki wewnętrznych odłączeń dostaw energii elektrycznej, wszystkim blokom energetycznym należy koniecznie zapewnić pełne dostawy energii aby podtrzymać wystarczający poziom ciepła w domach. Do 10 stycznia wszystkie rady miast powinny przedstawić plany prac przedsiębiorstw w warunkach deficytu energetycznego.
Zdaniem szefa ministerstwa sytuacji nadzwyczajnych w okupowanym przez Rosje Krymie Sergieja Szachow na dzień dzisiejszy łączna generacja na półwyspie wynosi 933 MW z czego ponad 400 MW jest dostarczane przez most energetyczny z kraju krasnojarskiego. Jest to ok. 85 procent zapotrzebowania.
– Nie ma miejsc, w których zupełnie nie ma dostaw energii elektrycznej – podkreślił Szachow.
Jednocześnie jak poinformowała agencja Interfax według władz okupowanego przez Rosję Krymu, braki w dostawach energii elektrycznej spowodowały szkody dla tamtejszych przedsiębiorstw przemysłowych w wysokości 900 mln rubli. W szczególności szkody odniósł kompleks obronno-przemysłowy, które wyniosły 180 mln rubli. Według wicepremiera krymskiego rządu Jewgienija Bawykina federalne ministerstwo przemysłu ma zadecydować o kompensacji poniesionych szkód.
Reżim sytuacji nadzwyczajnej obowiązuje na okupowanym przez Rosjan Krymie od 22 listopada kiedy w wyniku wybuchu podpor linii przesyłowych półwysep został całkowicie odcięty od dostaw energii elektrycznej. Później prąd przestał być dostarczany przez wszystkie cztery linie przesyłowe.
Zdaniem Wiedomosti sytuacja uległa poprawie wraz z oddaniem 2 grudnia do eksploatacji pierwszej nitki mostu energetycznego z Rosji oraz 15 grudnia drugiej nitki zwiększenie jego zdolności przesyłowe do 400 MW. Uruchomienie przesyłu kolejnych 400 MW poprzez nowe, dwie nitki mostu energetycznego planowane jest na wiosnę 2016 roku przez co Rosja chce uniezależnić okupowany przez siebie Krym od dostaw energii z Ukrainy.
Jak informował w grudniu BiznesAlert.pl Ministerstwo energetyki przygotowuje zmiany prawne mające usankcjonować handel energią na tym odcinku. Pośrednikiem ma zostać Agencja Prognozowania Energetyki, która podpisała umowę na dostawy energii z samozwańczymi władzami Krymu i trzema spółkami: Krymenergo, Sewastopolenergo i PJSC Wschodniokrymska Kompania Energetyczna.
Czytaj więcej:
Rosyjska propaganda przeciwko dostawom energii z Ukrainy na okupowany Krym
Pomimo okupacji Ukraina korzysta z magazynów gazu na Krymie
Krym ma już energię elektryczną. Rosja chce go uniezależnić od Ukrainy
