AlertWszystko

Krymowi nadal brakuje jednej trzeciej energii elektrycznej

Półwysep krymski widziany z kosmosu. Fot. Wikimedia Commons

Półwysep krymski widziany z kosmosu. Fot. Wikimedia Commons

(Kommiersant/Piotr Stępiński)

W wywiadzie dla telewizji Rassija 24 premier okupowanego przez Rosję Krymu Siergiej Aksenow powiedział, że deficyt energii elektrycznej na półwyspie wynosi 30-35 procent całkowitego zapotrzebowania. Niedobór mocy będzie pokryty wraz z oddaniem do eksploatacji drugiego etapu budowy mostu energetycznego z Rosji.

– Na dzień dzisiejszy deficyt energii elektrycznej wynosi 30-35 procent. Oczekujemy, że drugi etap budowy mostu energetycznego zgodnie z poleceniem prezydenta zakończy się 1 maja. Deficyty energii zakończą się po 1 maja – powiedział lider okupowanego przez Rosję Krymu.

Ten sam polityk 7 stycznia podczas posiedzenia sztabu do spraw likwidacji skutków sytuacji nadzwyczajnej związanej z kryzysem energetycznym informował, że stan nadzwyczajny w energetyce, który pod koniec listopada ubiegłego roku został wprowadzony na Krymie ze względu na deficyt energii będzie obowiązywał co najmniej do 1 maja 2016 roku.

Reżim sytuacji nadzwyczajnej obowiązuje na okupowanym przez Rosjan Krymie od 22 listopada kiedy w wyniku wybuchu podpór linii przesyłowych półwysep został całkowicie odcięty od dostaw energii elektrycznej. Później prąd przestał być dostarczany przez wszystkie cztery linie przesyłowe.


Powiązane artykuły

Dzika reprywatyzacja wraca na pełnej

Stołeczni radni Platformy Obywatelskiej zdecydowali o sprzedaży majątku przedwojennej spółki Temler i Szwede bez zgody prawowitych właścicieli. To będzie jeden...

Zgrzyt przy unijnych konsultacjach akcyzowych

Blisko 19 tysięcy osób wzięło udział w konsultacjach dot. dyrektywy tytoniowej. To blisko dziewięć razy więcej niż średnia. Najwięcej, blisko pięć tysięcy...

Legislacyjny Frankenstein

Na warszawskich salonach ktoś uznał, że polska gospodarka jest zbyt silna, a prawo zbyt logiczne — i tak powstał projekt...

Udostępnij:

Facebook X X X