(Teresa Wójcik)
– Czterech ministrów środowiska z lat 2007 – 2015: Maciej Nowicki, Andrzej Kraszewski, Marcin Korolec oraz Maciej Grabowski – wspólnie ocenili, że bilans otwarcia przedstawiony przez obecnego ministra środowiska Jana Szyszko oraz głównego geologa kraju Mariusza Oriona Jędryska jest niestaranny. Jego poprzednicy ocenili, że jest zrozumiałe, iż nowy szef resortu przeprowadził audyt wewnętrzny, dobrze rozumiany taki audyt jest ważny dla dalszego działania. Jednak poprzednicy zarzucili obecnemu ministrowi, że bilans otwarcia ma charakter polityczny stawia zarzuty koalicji PO-PSL.
W zakresie energetyki poprzednicy ministra Szyszki nie zgodzili się z ocenami, wg których ostatnia nowelizacja Prawa Geologicznego i Górniczego nie sprzyjała tworzeniu w Polsce nowej branży gazu łupkowego. Przeciwnie – dowodzili, że nie ma w niej nadmiernego fiskalizmu, jest ochrona interesów zarówno państwa, jak i inwestorów. Poprzednie rządy nie skompromitowały się brakiem sukcesu w poszukiwaniu gazu z łupków, przeciwnie, z wykonaniem ponad 70 otworów poszukiwawczych (gdy w Wielkiej Brytanii wykonano 7) Polska jest „europejskim liderem łupkowym”.
Jeśli chodzi o propozycję nowelizacji o OZE – uznano, że obecna ustawa z punktu widzenia polityki klimatycznej odpowiada aktualnym potrzebom. Choć obecny kształt tej ustawy nie jest wg projektu poprzedniego kierownictwa resortu środowiska.
Były minister Maciej Grabowski ocenił, że zmiana formalna w Państwowym Instytucie Geologicznym polegająca na podziale tej placówki na Państwową Służbę Geologiczną ( jako organ administracji państwowej) oraz na instytut naukowy jest korzystną koncepcją. Jednakże nie jest prawdą, że w Polsce nie było służby geologicznej. Przeciwnie – właśnie PIG-PIB pełnił zadania takiej służby. .