EnergetykaGaz.Wszystko

Chadam: Do Polski popłynie gaz z Kataru, Afryki i Ameryki

Gaz-System przeznaczy na rozbudowę polskiej infrastruktury do końca przyszłego roku 8 mld zł. Dzięki temu będziemy mogli pozyskiwać surowiec także z tak odległych miejsc jak Katar, Afryka czy Ameryka. Inwestycje we wspólny rynek energii mają przede wszystkim doprowadzić do wprowadzenia jednolitych i niższych cen, a także zwiększyć konkurencje.

 –  Do końca 2014 roku łącznie z terminalem LNG w Świnoujściu wydamy 8 mld złotych. Sam terminal będzie kosztował 2,5-3 mld złotych. Ale to jest tylko jedna trzecia wszystkich naszych inwestycji – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Jan Chadam, prezes Gaz-Systemu.

Zwiększenie bezpieczeństwa energetycznego Polski i wyrównanie szans w konkurowaniu na unijnym rynku to główne cele związane z inwestycjami w infrastrukturę. Gaz-System przeznaczy pieniądze m.in. na rozbudowę transgranicznych systemów gazowych z polskimi sąsiadami oraz na budowę ponad 1 tys. km nowoczesnej magistrali gazowej. Istotnym elementem tej infrastruktury jest wspomniany terminal, którego budowa ma zostać ukończona w grudniu 2014 roku.

 – Terminal daje dostęp do rynku globalnego, co oznacza, że będziemy mogli kupić gaz w dowolnym miejscu na świecie, np. w Katarze, bo mamy podpisany jako Polska i PGNiG kontrakt z Katarem, również w Afryce Północnej, w Ameryce Środkowej, czy w przyszłości w Stanach Zjednoczonych – podkreślał Jan Chadam podczas Konferencji Energetycznej EuroPOWER, zorganizowanej przez MM Conferences.

Z dotychczas zakontraktowanych środków na poziomie około 3,6 mld złotych, którymi dysponuje Gaz-System, połowa pochodzi od konsorcjum banków komercyjnych w ramach długoletniego programu emisji obligacji. Pozostałe pieniądze zostały pożyczone od instytucji europejskich, na bardziej preferencyjnych warunkach.

 – Spółka ma wysokie wskaźniki rentowności i to jest przede wszystkim źródło finansów tych projektów. Aplikujemy także o środki unijne i mamy dobre rezultaty, np. dzięki tym dotacjom pozyskaliśmy około 2 mld zł na infrastrukturę. Nie przenosimy więc tych kosztów na ostatecznego odbiorcę. Pozostałe pieniądze pożyczamy na rynku w ramach długoterminowych umów finansowych, przede wszystkim z europejskich instytucji, głównie z  Europejskiego Banku Inwestycyjnego, Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju, ale również z banków komercyjnych – wymienia Jan Chadam.

Newseria.pl


Powiązane artykuły

Autobus wodorowy. Fot. Biznes Alert

Jak wygląda przyszłość wodoru w polskim transporcie?

Liczba czynnych stacji tankowania i pojazdów napędzanych wodorem na ulicach determinuje poziom wykorzystania tej technologii. Obecnie w Polsce jest tylko...

Cięcia w produkcji energii z OZE rosną. A rekompensat brak

Nierynkowe ograniczenia produkcji energii przez przemysłowe instalacje OZE nadal rosną, choć na razie nie tak dynamicznie, jak w ubiegłym roku....
Gazprom. Źródło: Flickr

Gazprom w opałach. Rosja wszczęła postępowanie antymonopolowe

Rosyjski organ antymonopolowy wszczął postępowanie przeciwko Gazpromowi, w związku ze spadkiem wolumenu i ceny benzyny sprzedawanej na giełdzie w Sankt...

Udostępnij:

Facebook X X X