200 mln złotych, które PKP CARGO pozyskało w ramach umowy z Europejskim Bankiem Inwestycyjnym, zostanie zainwestowane w nowy tabor, również związany z rozwojem transportu intermodalnego. Kredyt jest na bardzo preferencyjnych warunkach i choć spółka jest w dobrej kondycji finansowej, pozwala on na swobodne planowanie inwestycji taborowych czy inne działania związane z budową wartości PKP CARGO dla akcjonariuszy.
– Intencją PKP CARGO i Europejskiego Banku Inwestycyjnego jest co do zasady długoterminowa współpraca, więc obie strony funkcjonują na warunkach partnerskich i długoterminowych – mówi Adam Purwin, p.o. prezes PKP CARGO SA. – EBI deklarował, że jest na tyle elastyczny, by dostosować się do naszych potrzeb. Dodatkowo finansowanie pozyskaliśmy na bardzo konkurencyjnych warunkach, co potwierdza nasze kompetencje w zakresie finansów i dobrą kondycję spółki.
Spółka pozyskała z EBI 200 mln zł, które w kolejnych latach mogą być wykorzystane na nakłady związane z nabyciem nowego taboru. Jak podkreśla Adam Purwin, umowa daje PKP CARGO dużą elastyczność jeśli chodzi o sposób wykorzystania tych środków.
– Te środki będziemy inwestować tylko i wyłącznie w takie przedsięwzięcia, które będą stanowiły wartość dodaną dla PKP Cargo i jej klientów – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Adam Purwin. – Jesteśmy pierwszym podmiotem z rynku kolejowego, który uzyskał bezpośrednio finansowanie z EBI bez dodatkowych gwarancji Skarbu Państwa.
Spółka zamierza przeznaczyć fundusze m.in. na zakup nowoczesnych wagonów oraz unowocześnienie lokomotyw. Część pozyskanych środków PKP CARGO planuje przeznaczyć na rozwój transportu intermodalnego.
– W ostatnich dniach kupiliśmy 330 platform związanych z rozwojem naszego biznesu intermodalnego i ten kierunek zamierzamy kontynuować w następnych latach – mówi Purwin. – Mamy zaledwie sześć razy niższy poziom konteneryzacji w Polsce niż kraje bardziej rozwinięte. W związku z czym strategia rozwoju na tym rynku będzie zdecydowanie wzmocniona przez taką umowę.
Podkreśla, że to, w jakim stopniu środki z EBI zostaną wykorzystane, zależy od pozycji finansowej spółki. Obecnie PKP CARGO dysponuje ponad 850 mln zł wolnych środków. Nie ma też problemów z zadłużeniem.
– Zadłużenie netto rozumiane jako dług netto do EBITDA jest poniżej zera. To jest sytuacja bez precedensu na rynku kolejowym. To są cały czas bardzo mocne fundamenty wzrostu PKP CARGO, które mogą być wykorzystane na odnowę taboru bądź na inne cele związane z budową wartości PKP CARGO – wyjaśnia Adam Purwin. – Nie jesteśmy pod presją. Umowę z EBI chcieliśmy zawrzeć w dobrej dla nas sytuacji, jeżeli chodzi o płynność po to, żeby w korzystnym czasie i na dobrych warunkach budować bufor płynności na kolejne lata.
Newseria.pl