(Wyborcza.biz/CIRE)
Jak podała Wyborcza.biz, rosyjski wiceminister energetyki Kiriłł Mołodcow poinformował o wstrzymaniu wydobycia lub wstrzymaniu przygotowania do eksploatacji ok. 22 tys. odwiertów na złożach ropy naftowej, z tego połowy znajdujących się na Syberii.
– Liczby, które mi przedstawiono, mogą wywołać pewne zaniepokojenie. Postoje objęły u nas około 22 tys. odwiertów. Około 12 tys. z nich zakonserwowano, a reszta, jak się zdaje, nie jest nawet gotowa do eksploatacji. I tym też trzeba się zająć i ocenić, w jaki sposób można aktywizować te odwierty – powiedział cytowany przez serwis Wyborcza.biz Kiriłł Mołodcow,
Połowa wstrzymanych odwiertów znajduje się Chanty-manskijskijm obwodzie autonomicznym na Syberii, skąd pochodzi połowa wydobywanej w Rosji ropy naftowej. Mołodcow poinformował, że znajduje się tam obecnie 547 złóż ropy, z czego eksploatowanych jest tylko 260 tych złóż. Z kolei z prognoz rosyjskiego ministerstwa energetyki, do 2030 r. wydobycie w tym regionie może zmniejszyć się o 20 proc. – czytamy w serwisie Wyborcza.biz.
