(Financial Times/Bartłomiej Sawicki)
Zaostrza się spór o przyszłość brytyjskiej elektrowni atomowej Hinkley Point. Dwa tygodnie temu część inżynierów francuskiego koncernu EDF przygotowała notatkę z której ma wynikać, że projekt będzie miał 2 letnie opóźnienie. W zeszłym tygodniu grupa ponad 100 inżynierów zadeklarowała poparcie dla kontynuowania projektu. Zarząd spółki ma podjąć decyzje co do przyszłości projektu na najbliższym majowym spotkaniu zarządu.
Grupa ponad 100 inżynierów francuskiego koncernu energetycznego EDF wystosowała pismo, z którego wprost wynika, że popierają kontynuowanie planów budowy brytyjskiej elektrowni atomowej Hinkley Point. – Jesteśmy przekonani, że EDF jest w stanie zbudować i dostarczyć dwa reaktory Hinkley Point na czas. Hinkley Point jest politycznie, gospodarczo i przemysłowo, jednym z najbardziej znaczących projektów naszych czasów – czytamy w wewnętrznej notatce do której dotarł Financial Times. Jak przypomina brytyjski dziennik, dwa tygodnie temu grupa starszych inżynierów Grupy, wyraziła swój sceptycyzm co do możliwości wybudowania reaktorów na czas tj. przed 2025 r. W ich opinii nastąpi co najmniej 2-letnie opóźnienie projektu, co zwiększy także koszt całej inwestycji, który obecnie wynosi 18 mld funtów. Co więcej jak zaznaczono kompetencje dostawcy, firmy Areva są „bardzo niskie”.
Kontrastujące wizje dwóch grup inżynierów EDF, wskazują na szerszy konflikt wewnątrz firmy.
Nad ostateczną decyzją inwestycyjną dotyczącą Hinkley, zarząd będzie debatować na posiedzeniu 11 maja.
Ségolène Royal, francuska minister energetyki, powiedziała w zeszłym tygodniu, że kwestia dot. opóźnienia projektu jest jeszcze dyskutowana, potrzebne są kolejne fakty i dowody. Podkreśliła także, że najważniejsze jest to, by inwestycja nie utrudniała i nie ograniczała rozwoju odnawialnych źródeł energii.
Dyrektor EDF Energy Vincent de Rivaz poinformował, że projekt Hinkley Point C będzie w sposób „oczywisty i kategoryczny” realizowany. Przemawiając przed parlamentarną komisją ds. zmian klimatu w Londynie menadżer potwierdził, że kilkukrotnie odkładana w czasie ostateczna decyzja inwestycyjna zostanie podjęta „na początku maja”.
W marcu agencja Bloomberg poinformowała, że dyrektor ds. finansowych Electricite de France SA (EDF) Thomas Piquemal złożył w zeszłym tygodniu rezygnację z pełnionej funkcji. Zrobił to ze względu na brak zgody na harmonogram budowy nowych reaktorów jądrowych w brytyjskiej elektrowni atomowej Hinkley Point.
