AlertWszystko

Nielegalna ropa z Libii u bram Europy

Tankowiec. Fot. Wikimedia Commons

Tankowiec. Fot. Wikimedia Commons

(Financial Times/Wojciech Jakóbik)

Malta poinformowała o tym, że uniemożliwiła wejście do swojego portu tankowcowi transportującemu 650 tysięcy baryłek ropy naftowej wysłane przez nieuznawany przez społeczność międzynarodową rząd panujący nad terytorium wschodniej Libii. Władze w Trypolisie postrzegają tego rodzaju działalność jako zagrożenie dla zjednoczenia kraju ogarniętego wojną domową.

Tankowiec Distya Ameya zacumował na wodach międzynarodowych w pobliżu Malty po tym jak władze wyspy zabroniły mu wstępu do portu. Od czasu obalenia dyktatora Muammara Kadafiego w 2011 roku, w Libii trwa wojna domowa. Terytorium kraju jest podzielone na część zachodnią, zarządzaną przez legalny rząd w Trypolisie, oraz wschodnią, zarządzaną przez samozwańcze władze w Tobruku. Organizacja Narodów Zjednoczonych chce doprowadzić do powstania rządu jedności narodowej. Trypolis wezwał Radę Bezpieczeństwa ONZ do umieszczenia na czarnej liście tankowca z dostawą ropy pochodzącą od seperatystów. Brytyjski ambasador w Libii, Peter Millet, uznał dostawę za niezgodną z prawem międzynarodowym i rezolucjami ONZ. Petrodolary ze sprzedaży ropy mogłyby posłużyć władzom wschodniej części Libii do ugruntowania kontroli nad zajmowanym terytorium.


Powiązane artykuły

Zgrzyt przy unijnych konsultacjach akcyzowych

Blisko 19 tysięcy osób wzięło udział w konsultacjach dot. dyrektywy tytoniowej. To blisko dziewięć razy więcej niż średnia. Najwięcej, blisko pięć tysięcy...

Legislacyjny Frankenstein

Na warszawskich salonach ktoś uznał, że polska gospodarka jest zbyt silna, a prawo zbyt logiczne — i tak powstał projekt...

Rolnicy na skraju wytrzymałości

Projekt UD213 (nowelizacja tzw. ustawy tytoniowej), który będzie procedowany 20 listopada na Stałym Komitecie Rady Ministrów, wzbudza poważne obawy środowiska...

Udostępnij:

Facebook X X X