(Rzeczpospolita)
Jak informuje dziennik „Rzeczpospolita” dwóch pracowników, kontrolowanego przez PKN Orlen czeskiego Unipetrolu zostało oskarżonych przez policję o spowodowanie zeszłym roku pożaru w rafinerii w Litvinovie.
Jak podaje „Rzeczpospolita” zatrzymanym grozi do ośmiu lat pozbawienia wolności podając się na serwis aktuálně.cz. Jak przypomina polski portal wybuch i pożar, do których doszło w należącej do Unipetrolu rafinerii w sierpniu 2015 spowodowała szkody sięgające 7,4 mld CZK, czyli ok. 1,2 mld PLN. Była to największe awaria w tym zakładzie od 1989 r. Jej skutki nie zostały wciąż usunięte do końca.
– Pożar w Litvinovie gasiły 43 jednostki straży pożarnej liczące prawie 500 osób. Same oględziny miejsca zdarzenia trwały ponad miesiąc, a przez kolejnych kilka tygodni policja czekała na wyniki ekspertyz. Przesłuchano przeszło 150 osób. Ostatecznie – jak poinformował dzisiaj przedstawiciel policji kryminalnej kraju usteckiego Zbyněk Dvořák – oskarżenie przedstawiono dwóm pracownikom grupy Unipetrol, podaje „Rz”.