ROZMOWA
W zeszłym tygodniu Ministerstwo Energii poinformowało o założeniach planu, który ma pomóc urentownić działalność Katowickiego Holdingu Węglowego. W tym tygodniu poznaliśmy plany restrukturyzacyjne Jarzębskiej Spółki Węglowej. Sytuację w polskim sektorze górniczym skomentował dla portalu BiznesAlert.pl dr Janusz Steinhoff, były Wicepremier i Minister Gospodarki.
BiznesAlert.pl: – Jak Pan ocenia sytuację Jastrzębskiej Spółki Węglowej po podpisaniu 29 sierpnia porozumienia pomiędzy Zarządem JSW a obligatariuszami – PKO BP SA, BGK, PZU SA, PZU na Życie SA?
dr Janusz Steinhoff: – Zacznę od tego, że porozumienie dotyczy dwóch spraw – warunków dalszej działalności Grupy Kapitałowej JSW oraz spłaty obligacji na kwotę 700 mln złotych i 163,75 mln dol. Łącznie około 1,3 mld złotych w obligacjach wyemitowanych przez JSW w ramach programu emisji z 30 lipca 2014 r. Porozumienie jest oparte na zasadach komercyjnych i jest korzystne dla JSW, która stoi przed dużą szansą – jest na drodze do stabilnego rozwoju. Uzgodniony został nowy harmonogram spłaty obligacji. Zakłada on obniżenie pierwotnie uzgodnionej kwoty spłaty obligacji w początkowym okresie i wydłużenie okresu spłaty o pięć lat, a więc do 2025 roku. Takie rozwiązanie daje Grupie Kapitałowej oddech finansowy i czas, na przeprowadzenie rozwiązań optymalizujących działalność JSW. Czyli JSW musi się restrukturyzować. Zarząd JSW uzgodnił z obligatariuszami plan restrukturyzacji, który być realizowany w celu poprawy wyniku finansowego i osiągnięcia długofalowej rentowności.
– Restrukturyzacja to zwykle twarde wymogi i twardy program. Co można powiedzieć o planie restrukturyzacji dla JSW?
– Ubolewam, że Grupa Kapitałowa JSW pozbywa się niektórych swoich aktywów, ale takie są realia rynku. Plan zaakceptowany przez Radę Nadzorczą JSW 26 sierpnia 2016 roku, zakłada sprzedaż przede wszystkim Spółki Energetycznej Jastrzębie oraz Koksowni Victoria w Wałbrzychu. 30 sierpnia, dzień po podpisaniu porozumienia z obligatariuszami Zarząd JSW przedstawił główne założenia planu działań optymalizujących na lata 2016-2025. Przewidziano w nim przekazanie kopalni Jas-Mos oraz kopalni Krupiński do Spółki Restrukturyzacji Kopalń. Jednocześnie mają zostać podjęte inwestycje, których celem jest zwiększenie do 2026 r. produkcji węgla koksowego najwyższej jakości do 85 proc. Będzie to głównie węgiel typu 35 . Co pozwoli poprawić strukturę produktową JSW. Węgiel typu hard osiąga wyższe ceny na rynkach, a ceny są funkcją koniunktury światowej.
– Jak wygląda sytuacja Katowickiego Holdingu Węglowego?
-Inwestycje kapitałowe firm energetycznych w KHW to tylko „przymiarki”, więc nie będę ich komentował. Moim zdaniem racjonalnym rozwiązaniem jest włączenie kopalń węgla energetycznego do spółek energetycznych. Nie są takim rozwiązaniem kapitałowe udziały spółek w kopalniach. Zgodnie z tymi propozycjami Towarzystwo Finansowe Silesia, Enea i Węglokoks, staną się akcjonariuszami Katowickiego Holdingu Węglowego. Inaczej mówiąc wnosząc kapitał obejmą akcje KHW. Poczekajmy na ostateczne rozwiązania. Katowicki Holding Węglowy ma jeszcze problem – musi zamknąć kopalnie trwale nierentowne, m.in. Śląsk.
Rozmawiała Teresa Wójcik