SOCAR nie prowadzi rozmów z Gazpromem w sprawie zakupu rosyjskiego gazu, o czym poinformował prezes azerskiej spółki Rovnag Abdullayev. Według niego wysłano już dla Gazpromu propozycje na podstawie, których może kupować rosyjskie paliwo przy czym obecnie żadne rozmowy nie są prowadzone.
Wcześniej dyrektor generalny Gazprom Transgaz Machaczkała Aleksander Astanin informował, że spółka prowadzi rozmowy o dostawach gazu do Azerbejdżanu na poziomie od 2 do 5 mld m3.
– Zakup gazu pozwoli nam zwiększyć wolumen gazu wtłaczanego do złoża Azeri-Chirag-Guneshli w celu utrzymania stabilnego wydobycia ropy, a także aby sprawdzić nasze magazyny gazu, których pojemność obecnie wynosi ok. 3,5 mld m3, która teoretycznie można zwiększyć do 5 mld m3 – mówił wcześniej Abdullayev.
W ciągu ostatnich dwóch lat Azerbejdżan znacząco zwiększył zużycie błękitnego paliwa. Surowiec wydobywany ze złóż Szach Deniz jest zakontraktowany dla dostaw do Turcji oraz Gruzji.
W związku z tym przypuszcza się, że gazowy swap z Gazpromem pozwoli Baku m.in. na dalsze zapewnienie dostaw paliwa do południowych regionów Rosji , sprawdzić własne magazyny gazu (Kalmazskoje, Garadagskoje).
Obecnie Gazprom kupuje azerski gaz na mocy kontraktu z 14 października 2009 roku. Umowa pomiędzy SOCAR a Gazpromem pozwala na przerwanie oraz wznowienie dostaw w każdym momencie.
Trend/Piotr Stępiński
