Megaprojekty stoją. Plotki o kłopotach prezesa Gazpromu

0
19
Aleksiej Miller. Fot. Gazprom
Aleksiej Miller. Fot. Gazprom

Jak podaje portal Neftegaz.ru, ze względu na powolną realizację megaprojektów infrastrukturalnych, ze stanowiskiem prezesa Gazpromu może pożegnać się Aleksiej Miller. Informacja pochodzi od źródła w spółce i nie ma jej oficjalnego potwierdzenia.

Miller odmawia komentarza na ten temat. W marcu 2016 roku agencja Fitch podała, że ze względu na niedobór środków Gazprom może obciąć budżet inwestycyjny i zawiesić część projektów. W maju tego roku agencja Standard and Poor’s poinformowała, że koncern może wpędzić budżet rosyjski w długi. Stoi on przed wyborem sięgnięcia po kosztowne pożyczki lub ograniczenia wydatków.

W 2015 roku wydatki Gazpromu wzrosły pięciokrotnie do 787,056 mln rubli. Dług netto wzrósł o 24 procent do 2,08 mln rubli.

Możliwe, że plotki o odejściu Millera rozsiewa konkurencja, czyli Rosnieft lub Novatek. Gazprom pozostaje niezbędny do realizacji politycznych celów Kremla za pomocą megaprojektów: Nord Stream 2 (dostawy przez Niemcy do Europy Środkowo-Wschodniej), Turkish Stream (dostawy do Turcji z opcją przedłużenia na Bałkany) i Siła Syberii 1 oraz 2 (dostawy do Chin). To ze względu na nie koncern Millera się zadłuża.

Według agencji Fitch megaprojekty Gazpromu mogą powstać, ale nie stanie się to jednocześnie. – Jesteśmy przekonani, że Gazprom będzie w stanie utrzymać swoją płynność finansową, pożyczając środki od banków rosyjskich, a także okresowo zadłużając się na międzynarodowym oraz chińskim rynku – przyznaje agencja. Fitch przekonuje, że ograniczenia polityczne (sankcje USA i Unii Europejskiej) i finansowe (niskie ceny ropy obniżające przychody) nie pozwolą na realizację Nord Stream 2 i Turkish Stream jednocześnie.

Neftegaz.ru/Wojciech Jakóbik

Rating Fitch: Megaprojekty są zagrożone ale Gazprom pozostanie ważny dla Europy