Alert

Ukraina idzie z Rosją do sądu w sprawie złóż krymskich

Półwysep krymski widziany z kosmosu. Fot. Wikimedia Commons

Półwysep krymski widziany z kosmosu. Fot. Wikimedia Commons

14 września ministerstwo spraw zagranicznych Ukrainy skierowało do ministerstwa sprawa zagranicznych Federacji Rosyjskiej pismo, w którym poinformowało o złożeniu pozwu w związku z naruszeniem przez Moskwę Konwencji ONZ o prawie morza.

Kijów chce w ten sposób „obronić swoje prawa jako państwa nadbrzeżnego w przylegających do Krymu morskich strefach Morza Czarnego, Azowskiego oraz Cieśniny Kerczeńskiej”. Zdaniem Ukrainy naruszone zostały jej prawa do zasobów naturalnych kontynentalnego szelfu Krym,u wobec czego zamierza domagać się ich zwrotu.

Nasi wschodni sąsiedzi chcą, aby arbitraż „zobowiązał Federację Rosyjską do zaprzestania działań niezgodnych z prawem międzynarodowym we wspomnianych akwenach, przedstawienia Ukrainie odpowiednich zapewnień oraz gwarancji, że do podobnych sytuacji nie dojdzie oraz zadośćuczynienia wszelkim stratom wyrządzonych przez Rosję”.

Wcześniej prezydent Petro Poroszenko polecił ministerstwu spraw zagranicznych wszcząć postępowanie arbitrażowe przeciwko Rosji za naruszenie konwencji o prawie morza. O czym na swoim profilu na Twitterze poinformował jego rzecznik prasowy Światosław Cegolko.

Później na profilu Petra Poroszenki na Facebooku pojawiło się wyjaśnienie dotyczące złożonego pozwu.

– Pozew jest związany w szczególności z grabieżą surowców energetycznych. Gdy Rosja dokonuje odwiertów, wydobywając ropę i gaz z należącego do Ukrainy szelfu, dochodzi do kradzieży zasobów morskich i zanieczyszczenia naszego terytorium, co ma negatywny wpływ na ekologię basenu Morza Czarnego. W tym również w trakcie budowy Mostu Kerczeńskiego – poinformował Poroszenko.

Według niego pozew jest „jednym z kroków”.

– Na moje polecenie na podstawie międzynarodowych dokumentów oraz konwencji opracowywane są odpowiednie dokumenty, które zostaną złożone do arbitrażu. Kontynuujemy walkę o ochronę naszych praw i interesów – napisał ukraiński prezydent.

12 września szef ukraińskiego MSZ Pawło Klimkin informował, że w ciągu tygodnia Kijów złoży kompleksowy pozew przeciwko Moskwie.

– Rzeczywiście jest on kompleksowy, ponieważ zawiera w sobie tak fundamentalne kwestie jak wykorzystanie przestrzeni morskiej, naruszenie bezpieczeństwa ekologicznego, a także obiektów dziedzictwa kulturowego. Jest to bardzo duży pozew – powiedział Klimkin.

Z kolei rzecznik prasowy Władimira Putina Dmitrij Pieskow stwierdził, że Rosja jest gotowa do sądowej batalii z Ukrainą.

http://biznesalert.pl/rosjanie-bez-pozwolenia-szukaja-weglowodorow-wodach-ukrainy-wideo/

 

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy/Ukraińska Pravda/Piotr Stępiński


Powiązane artykuły

Zgrzyt przy unijnych konsultacjach akcyzowych

Blisko 19 tysięcy osób wzięło udział w konsultacjach dot. dyrektywy tytoniowej. To blisko dziewięć razy więcej niż średnia. Najwięcej, blisko pięć tysięcy...

Legislacyjny Frankenstein

Na warszawskich salonach ktoś uznał, że polska gospodarka jest zbyt silna, a prawo zbyt logiczne — i tak powstał projekt...

Rolnicy na skraju wytrzymałości

Projekt UD213 (nowelizacja tzw. ustawy tytoniowej), który będzie procedowany 20 listopada na Stałym Komitecie Rady Ministrów, wzbudza poważne obawy środowiska...

Udostępnij:

Facebook X X X