KOMENTARZ
Dorota Sierakowska
Analityk surowcowy, Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska
Przez większość października notowania gazu ziemnego w Stanach Zjednoczonych poruszały się powyżej poziomu 3 USD za mln BTU, uważanego za ważną psychologiczną barierę na tym rynku. Niemniej, tak wysokie poziomy cenowe nie były możliwe do utrzymania w długim terminie – w bieżącym tygodniu cena gazu ziemnego w USA spadła poniżej 3 USD za mln BTU.
Powrót do spadków jest uzasadniony fundamentalnie, ponieważ podaż gazu ziemnego jest duża, zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych, odczuwających konsekwencje rewolucji łupkowej. Mimo restrukturyzacji na amerykańskim rynku gazu i zamykania tam licznych wiertni, jakikolwiek wzrost cen gazu ziemnego może poskutkować większą opłacalnością wydobycia i, w konsekwencji, zwiększeniem produkcji. Ten mechanizm sprawia, że dynamiczne i długotrwałe wzrosty cen gazu w USA są mało prawdopodobne.
Wczoraj amerykański Departament Energii podał, że zapasy gazu ziemnego w USA wzrosły o 54 mld stóp sześciennych, czyli o nieco mniej niż oczekiwano (56 mld st. sześc.). W rezultacie, cena gazu w USA w czwartek zakończyła sesję na plusie, jednak już dzisiaj rano powróciła do spadków.
Źródło: CIRE.PL