icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Trump odpowiada na krytykę Chin

Na swoim profilu na Twitterze prezydent-elekt Stanów Zjednoczonych Donald Trump skrytykował politykę Chin. W ten sposób odpowiedział na krytykę skierowaną wobec niego po decyzji o przeprowadzeniu rozmowy telefonicznej z prezydentem Tajwanu.

– Czy Chiny zapytały nas, czy w porządku była dewaluacja ich waluty, aby naszym spółkom było trudniej konkurować, nałożenie wysokich podatków towary z USA eksportowane do nich (USA nie nakładają podatków na towary z Chin) czy budowa gigantycznych baz wojskowych na środku Morza Południowochińskiego? – pytał retorycznie Trump na Twitterze.

W piątek, 3 grudnia, prezydent-elekt rozmawiał telefonicznie z prezydentem Tajwanu. Był to pierwszy od 1979 roku oficjalny kontakt dyplomatyczny Stanów Zjednoczonych z Tajwanem. Wówczas Jimmy Carter uznał go za część Chin. Pekin złożył oficjalny protest dyplomatyczny wobec działania Trumpa twierdząc, że przyszły włodarz Białego Domu chce zmienić kurs w polityce względem Państwa Środka.

Ustępujący Sekretarz Stanu John Kerry stwierdził, że przed rozmowami z zagranicznymi liderami należałoby przynajmniej uzyskać rekomendację ze strony urzędników Departamentu Stanu, którzy od wielu lat zajmują się sprawami polityki zagranicznej.

Na swoim profilu na Twitterze prezydent-elekt Stanów Zjednoczonych Donald Trump skrytykował politykę Chin. W ten sposób odpowiedział na krytykę skierowaną wobec niego po decyzji o przeprowadzeniu rozmowy telefonicznej z prezydentem Tajwanu.

– Czy Chiny zapytały nas, czy w porządku była dewaluacja ich waluty, aby naszym spółkom było trudniej konkurować, nałożenie wysokich podatków towary z USA eksportowane do nich (USA nie nakładają podatków na towary z Chin) czy budowa gigantycznych baz wojskowych na środku Morza Południowochińskiego? – pytał retorycznie Trump na Twitterze.

W piątek, 3 grudnia, prezydent-elekt rozmawiał telefonicznie z prezydentem Tajwanu. Był to pierwszy od 1979 roku oficjalny kontakt dyplomatyczny Stanów Zjednoczonych z Tajwanem. Wówczas Jimmy Carter uznał go za część Chin. Pekin złożył oficjalny protest dyplomatyczny wobec działania Trumpa twierdząc, że przyszły włodarz Białego Domu chce zmienić kurs w polityce względem Państwa Środka.

Ustępujący Sekretarz Stanu John Kerry stwierdził, że przed rozmowami z zagranicznymi liderami należałoby przynajmniej uzyskać rekomendację ze strony urzędników Departamentu Stanu, którzy od wielu lat zajmują się sprawami polityki zagranicznej.

Najnowsze artykuły