icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Putin: Porozumienie naftowe da Rosji prawie 2 bln rubli

Zdaniem Władimira Putina dzięki przystąpieniu Moskwy do porozumienia naftowego rosyjski budżet zyska dodatkowe 1,75 bln rubli, a tamtejsze spółki wzbogacą się o 750 mld rubli. Jednocześnie prezydent Rosji obiecał dalszą współpracę z OPEC na rzecz redukcji wydobycia ropy.

– Różnica w cenie ropy o 10 dolarów oznacza, że do naszego budżetu dodatkowo wpłynie 1,75 bln rubli. Z kolei spółki naftowe, pomimo obniżenia poziomu wydobycia, wzbogacą się o 750 mld rubli. To oznacza, że w ostatecznym rozrachunku wszyscy są zwycięzcami – powiedział Putin.

Przypomnijmy, że Rosja przystąpiła do porozumienia naftowego i zgodziła się na obniżenie poziomu wydobycia w pierwszym półroczu 2017 roku o 300 tys. baryłek dziennie.

– Świadomie podjęliśmy tę decyzję. Na koniec tego roku będziemy mieli wysoki poziom wydobycia. Jego zmniejszenie, do czego się zobowiązaliśmy, będzie odbywało się stopniowo, ale prawie nie wpłynie na ogólny poziom wydobycia i jest dla nas akceptowalne. Liczymy, że przyczyni się to do wzrostu cen surowca – stwierdził rosyjski prezydent.

Jego zdaniem ceny ropy wzrosły i jeżeli utrzymają się na obecnym poziomie, to będzie to korzystne dla budżetu państwa i spółek naftowych.

– Naszym zdaniem w drugiej połowie 2017 roku z rynku zniknie nadpodaż surowca, a ceny ropy się ustabilizują na obecnie obserwowanym poziomie – powiedział Putin.

Wskazał przy tym na rolę Moskwy w podjętej przez OPEC decyzji oraz na perspektywy dalszej współpracy z państwami członkowskimi kartelu.

– Oczywiście bez naszej dobrej woli przy współpracy z OPEC nie osiągnięto by porozumienia. Będziemy nadal działali z OPEC, przez co rozumiem to, że będziemy wypełniać nasze zobowiązania – zakończył prezydent Rosji.

Z kolei zdaniem ministra finansów Antona Siluanowa rosyjska gospodarka pokryje spadek dochodów ze sprzedaży węglowodorów. Według niego w 2016 roku dochody rosyjskiego budżetu ze źródeł spoza sektora węglowodorowego wzrosną o 26 procent, co w pełni pokryje spadek wpływów ze sprzedaży ropy i gazu.

Reuters/RIA Novosti

Zdaniem Władimira Putina dzięki przystąpieniu Moskwy do porozumienia naftowego rosyjski budżet zyska dodatkowe 1,75 bln rubli, a tamtejsze spółki wzbogacą się o 750 mld rubli. Jednocześnie prezydent Rosji obiecał dalszą współpracę z OPEC na rzecz redukcji wydobycia ropy.

– Różnica w cenie ropy o 10 dolarów oznacza, że do naszego budżetu dodatkowo wpłynie 1,75 bln rubli. Z kolei spółki naftowe, pomimo obniżenia poziomu wydobycia, wzbogacą się o 750 mld rubli. To oznacza, że w ostatecznym rozrachunku wszyscy są zwycięzcami – powiedział Putin.

Przypomnijmy, że Rosja przystąpiła do porozumienia naftowego i zgodziła się na obniżenie poziomu wydobycia w pierwszym półroczu 2017 roku o 300 tys. baryłek dziennie.

– Świadomie podjęliśmy tę decyzję. Na koniec tego roku będziemy mieli wysoki poziom wydobycia. Jego zmniejszenie, do czego się zobowiązaliśmy, będzie odbywało się stopniowo, ale prawie nie wpłynie na ogólny poziom wydobycia i jest dla nas akceptowalne. Liczymy, że przyczyni się to do wzrostu cen surowca – stwierdził rosyjski prezydent.

Jego zdaniem ceny ropy wzrosły i jeżeli utrzymają się na obecnym poziomie, to będzie to korzystne dla budżetu państwa i spółek naftowych.

– Naszym zdaniem w drugiej połowie 2017 roku z rynku zniknie nadpodaż surowca, a ceny ropy się ustabilizują na obecnie obserwowanym poziomie – powiedział Putin.

Wskazał przy tym na rolę Moskwy w podjętej przez OPEC decyzji oraz na perspektywy dalszej współpracy z państwami członkowskimi kartelu.

– Oczywiście bez naszej dobrej woli przy współpracy z OPEC nie osiągnięto by porozumienia. Będziemy nadal działali z OPEC, przez co rozumiem to, że będziemy wypełniać nasze zobowiązania – zakończył prezydent Rosji.

Z kolei zdaniem ministra finansów Antona Siluanowa rosyjska gospodarka pokryje spadek dochodów ze sprzedaży węglowodorów. Według niego w 2016 roku dochody rosyjskiego budżetu ze źródeł spoza sektora węglowodorowego wzrosną o 26 procent, co w pełni pokryje spadek wpływów ze sprzedaży ropy i gazu.

Reuters/RIA Novosti

Najnowsze artykuły