Alert

Reuters: Porozumienie naftowe tylko do czerwca. OPEC nie chce wpierać rewolucji łupkowej

Ropa

Kiwon ropy naftowej

Podczas zamkniętego spotkania z amerykańskimi spółkami naftowymi saudyjscy urzędnicy poinformowali, że OPEC nie będzie przedłużało porozumienia naftowego, bo nie chce przyczyniać się do odrodzenia sektora łupkowego w Stanach Zjednoczonych.

W trakcie odbywającej się w Huston konferencji CERAWeek minister energetyki Arabii Saudyjskiej Khalid al-Falih stwierdził, że amerykańska branża łupkowa nie powinna liczyć na to, że wraz ze wzrostem cen ropy ,,wszystko stanie się łatwe i proste”. Podczas spotkania z prezesami Anadarko, ConocoPhillips, Occidental Petroleum Corp, Pioneer Natural Resources, Newfield Exploration doradcy saudyjskiego ministra wyjaśnili jego wypowiedź.

– Jeden z doradców stwierdził, że wzrost wydobycia ropy z łupków w USA nie uderzy w OPEC. Dodał przy tym, że żadni producenci łupkowi nie powinni liczyć na to, że OPEC automatycznie przedłuży okres obowiązywania porozumienia naftowego – powiedział jeden z rozmówców Reutersa.

Według informacji agencji do spotkania z przedstawicielami spółek naftowych doszło w celu wymiany poglądów na temat sytuacji na rynku oraz prognoz dotyczących wydobycia ropy łupkowej. Przedstawiciel ConocoPhillips oraz saudyjscy urzędnicy odmówili komentarza w tej sprawie. Pozostali uczestnicy spotkania nie odpowiedzieli na pytania Reutersa.

Wcześniej sekretarz generalny OPEC Mohammed Barkindo informował o tym, że kartel porozumiał się z amerykańskimi wydobywcami ropy łukowej o dalszym dialogu na temat stabilizacji na rynku naftowym. Według niego niektóre spółki amerykańskie potwierdziły swój udział w posiedzeniu grupy roboczej OPEC i Międzynarodowej Agencji Energii, do którego ma dojść w przyszłym tygodniu.

Porozumienie naftowe nie działa

30 listopada ubiegłego roku OPEC porozumiała się w sprawie zmniejszenia wydobycia ropy o 1,2 mln baryłek dziennie w porównaniu z poziomem z października. Jednocześnie 10 grudnia kartel uzgodnił redukcję wydobycia w 12 państwach spoza niego o 558 tys. baryłek dziennie, z czego 300 tys. przypada na Rosję.
Porozumienie naftowe ma obowiązywać do końca czerwca 2017 roku i ulec rewizji oraz ewentualnemu przedłużeniu. Ma ono doprowadzić do ustabilizowania cen ropy naftowej na wyższym poziomie. Obecnie państwa kartelu zredukowały swoje wydobycie o 98,5 procent względem zawartego w porozumieniu wolumenu. W przypadku państw spoza OPEC, które są stronami porozumienia naftowego wydobycie spadło jedynie o 50 procent.

Reuters/Piotr Stępiński

Jakóbik: Porozumienie naftowe na krawędzi


Powiązane artykuły

Legislacyjny Frankenstein

Na warszawskich salonach ktoś uznał, że polska gospodarka jest zbyt silna, a prawo zbyt logiczne — i tak powstał projekt...

Rolnicy na skraju wytrzymałości

Projekt UD213 (nowelizacja tzw. ustawy tytoniowej), który będzie procedowany 20 listopada na Stałym Komitecie Rady Ministrów, wzbudza poważne obawy środowiska...

Poznań to nie jest miasto dla przedszkolaków

Inwestycja w nowe przedszkole na poznańskim Grunwaldzie zamieniła się w wielomiesięczną batalię z Urzędem Miasta. Z jednej strony – determinacja...

Udostępnij:

Facebook X X X