icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

PGNiG chce zwiększać eksport na Ukrainę. Decydujący będzie jej spór z Gazpromem

Podczas konferencji prasowej Grupy PGNiG jej przedstawiciele potwierdzili zamiar rozwoju eksportu na Ukrainę.

Naszą ambicją jest, aby w tym roku wynik sprzedaży na rynku ukraińskim był co najmniej dwukrotnie lepszy od tego w roku ubiegłym. To nie będzie najłatwiejsze zadanie, ale bardzo dobrze się do tego przygotowujemy. Uważnie analizujemy ten rynek zastanawiając się nad ryzykami i korzyściami płynącymi z naszej być może naszej większej obecności na tym rynku w sposób formalny – powiedział wiceprezes PGNiG ds. handlowych Maciej Woźniak.

– Póki co możemy ten gaz eksportować przez przejście w Hermanowicach, które ma przepustowość zaledwie 1,5 mld m3. Natomiast niewątpliwie wydarzeniem, które bardzo mocno będzie decydowało o naszych dalszych decyzjach będzie rozstrzygnięcie postępowań arbitrażowych, które Naftogaz i Gazprom względem siebie wszczęły. To będzie na pewno ważny czynnik decydujący o tym jak ten rynek będzie wyglądał w najbliższych latach. Niewątpliwie będzie rzutował na sytuację w najbliższym regionie Ukrainy – ocenił menadżer.

– Dostarczamy gaz na granicę z Ukrainą gdzie Ukraińcy go odbierają. Na tym polega nasza obecna nasza aktywność handlowa na Ukrainie. Co dalej? Zobaczymy – dodał.

Podczas konferencji prasowej Grupy PGNiG jej przedstawiciele potwierdzili zamiar rozwoju eksportu na Ukrainę.

Naszą ambicją jest, aby w tym roku wynik sprzedaży na rynku ukraińskim był co najmniej dwukrotnie lepszy od tego w roku ubiegłym. To nie będzie najłatwiejsze zadanie, ale bardzo dobrze się do tego przygotowujemy. Uważnie analizujemy ten rynek zastanawiając się nad ryzykami i korzyściami płynącymi z naszej być może naszej większej obecności na tym rynku w sposób formalny – powiedział wiceprezes PGNiG ds. handlowych Maciej Woźniak.

– Póki co możemy ten gaz eksportować przez przejście w Hermanowicach, które ma przepustowość zaledwie 1,5 mld m3. Natomiast niewątpliwie wydarzeniem, które bardzo mocno będzie decydowało o naszych dalszych decyzjach będzie rozstrzygnięcie postępowań arbitrażowych, które Naftogaz i Gazprom względem siebie wszczęły. To będzie na pewno ważny czynnik decydujący o tym jak ten rynek będzie wyglądał w najbliższych latach. Niewątpliwie będzie rzutował na sytuację w najbliższym regionie Ukrainy – ocenił menadżer.

– Dostarczamy gaz na granicę z Ukrainą gdzie Ukraińcy go odbierają. Na tym polega nasza obecna nasza aktywność handlowa na Ukrainie. Co dalej? Zobaczymy – dodał.

Najnowsze artykuły