Na początku tygodnia nie wiele jest sygnałów rozwiewających obawy o nadpodaż ropy. Ropa WTI zmierza ku 40 dolarom. Na rynku ropy występuje obecnie pięć ważnych zjawisk.
Po pierwsze – dla państw członkowskich OPEC nie jest jasne czy cięcia wydobycia ropy to również mniejszy eksport. Porozumienie w sprawie limitu wydobycia tego nie określa. Niejasność pojawiła się w ostatnich dniach, iracki minister ropy naftowej, Jabbar al-Luaibi, powiedział, że porozumienie dotyczy zmniejszenia eksportu.Tymczasem Arabia Saudyjska podkreśla, że zmniejszenie produkcji, a nie eksportu, jest kluczem do przywrócenia równowagi rynkowej .
Po drugie – najnowsze dane celne Chin za luty br.dowodzą, że Arabia Saudyjska jest nadal głównym dostawcą ropy dla Państwa Środka. Co więcj, import chiński z tego państwa wzrósł w lutym do ponad 1,2 mln baryłek dziennie. Z tych samych danych wynika,że import chiński z Angoli spadł do 850.000 baryłek dziennie.
Co do danych z Brazylii występują niejednoznaczności. W lutym eksport z tego państwa wyniósł nieco ponad 400.000 baryłek dziennie. Ale importer podaje, że dostawy z Brazylii w lutym to aż 500.000 baryłek dziennie (najwięcej jak dotychczas). Dyskont brazylijskiej WTI do ropy z Dubaju / Oman powoduje zwiększanie jej dostaw na Daleki Wschód. Eksport ropy ogółem z Angoli zwiększył się w lutym do ponad 1 mln baryłek dziennie, ale nadal największy eksport relizuje Arabia Saudyjska.
Po trzecie – producenci ropy łupkowej mają w większości zapewnioną/zakontraktowaną sprzedaż swojej produkcji na 2017 r., ale nie wiele na następny rok. Jest to potwierdzone przez Bank of America, który podaje, że producenci ropy łupkowej zakontraktowali już 30 – 40 proc. tegorocznej produkcji, ale bardzo mało produkcji w 2018 r.
Po czwarte – zastanawia, że rafinerie azjatyckie chętniej nabywają ropę lekką przy korzystnym zróżnicowaniu cen( poza tym większy jest jednak popyt na ropę średnią i ciężką). W Korei Południowej nadal wzrasta zapotrzebowanie na ropę lekką.
Lżejsza ropa daje rafineriom większą wydajność produktów końcowych, takich jak benzyna i olej napędowy. Dlatego azjatyckie rafinerie mają obecnie podwójne korzysci: relatywnie niższe ceny lekkiej ropy oraz dzięki tej ropie wyższą wydajność. .
Po piąte – dobre wyniki morskich farm wiatrowych przede wszystkim w Chinach i Europie. Co jest również bardzo ciekawe, wielkie firmy naftowe interesują się inwestycjami w wielkie elektrownie wiatrowe. Shell, Statoil i Eni chcą konkurować z wiodącymi dostawcami energetyki odnawialnej.
OilPrice/Teresa Wójcik