icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Na stacjach paliw będzie drożej

Przez ostatnie 7 dni Pb95 zdrożała już 78 zł/m3, ON 26 zł/m3. Od 22 marca podwyżki wyniosły zaś odpowiednio: 91 zł/m3 i 19 zł/m3.

Za m3 trzeba dziś płacić netto (bez VAT) w temp.ref 15°C

Rafineria Pb95 Pb98 ON ON+ ONG
Grupa LOTOS 3 617 3 815 3 445 3 625 2 245
PKN Orlen 3 617 3 815 3 442 3 622 2 244

Dziś rano na rynkach światowych po ostatnich mocnych wzrostach tanieją ropa i olej napędowy, drożeje zaś benzyna.

Brent na giełdzie w Londynie notowała dziś rano -0,45% , ale prawie +4% w skali tygodnia i -6% od początku marca. Gatunek Brent jest referencyjny dla kontynentu europejskiego – mimo że polskie rafinerie przerabiają ropę rosyjską, cena jej zakupu ustalana jest w odniesieniu do ceny Brent.

Referencyjne dla cen paliw gotowych są z kolei ceny średnie zebrane trzech największych europejskich portów przeładunkowych: Amsterdamu, Rotterdamu i Antwerpii – od nazw tych trzech miast: tzw. ceny ARA.

Paliwa gotowe na ARA notują dziś:

  • benzyna +0,27% (+5,04% w skali tygodnia i +0,46% od 1 marca)
  • olej napędowy -0,37% (+4,62% w skali tygodnia i -5,91% od 1 marca)

, co wskazuje, że w najbliższym czasie możemy spodziewać się odpowiednich korekt cenników polskich rafinerii i polskich stacji.

Mimo spekulacji związanych z danymi nt. spadku zapasów w USA, a wcześniej gróźb cięcia wydobycia przez Rosję i OPEC, na światowych rynkach wciąż panuje istotna nadpodaż tak ropy, jak i jej przetworów.

Wahania cen ropy można zrozumieć, jeśli pamięta się, że najwięksi jej producenci – tak Arabia Saudyjska, jak Rosja, USA czy wreszcie Chiny – mocno inwestują we własne moce przetwórcze, budują i modernizują rafinerie, dzięki czemu zarabiają w okresie wysokich cen ropy, a sprzedając jej przetwory – tj. olej napędowy i benzyny) w okresie spadków cen wydobywanego przez siebie surowca.

W tej sytuacji ważne jest inwestowanie w krajowe źródła energii – także te alternatywne; i jej logistykę. Pod tym ostatnim pojęciem trzeba jednak również rozumieć zachowanie równowagi konkurencyjnej między różnorodnymi podmiotami funkcjonującymi na rynku detalicznym paliw. Porównanie zmian cen paliw na rynku detalicznym w kontekście częstotliwości zmian na krajowym rynku hurtowym i rynkach światowych udowadnia, że te dwa ostatnie czynniki nie są tak boleśnie odczuwane przez polskich kierowców wyłącznie dzięki zdywersyfikowaniu krajowego rynku detalicznego, tj. koszty tankowania dla indywidualnych kierowców nie rosną tak gwałtownie, jak ceny w rafineriach, gdyż ryzyko handlowe biorą na siebie detaliści – pojedyncze stacje paliw.

Tymczasem wielki niepokój branży paliwowej i transportowej budzi oczekujący na podpis Prezydenta RP tzw. Pakiet przewozowy.

Polska Izba Paliw Płynnych

Przez ostatnie 7 dni Pb95 zdrożała już 78 zł/m3, ON 26 zł/m3. Od 22 marca podwyżki wyniosły zaś odpowiednio: 91 zł/m3 i 19 zł/m3.

Za m3 trzeba dziś płacić netto (bez VAT) w temp.ref 15°C

Rafineria Pb95 Pb98 ON ON+ ONG
Grupa LOTOS 3 617 3 815 3 445 3 625 2 245
PKN Orlen 3 617 3 815 3 442 3 622 2 244

Dziś rano na rynkach światowych po ostatnich mocnych wzrostach tanieją ropa i olej napędowy, drożeje zaś benzyna.

Brent na giełdzie w Londynie notowała dziś rano -0,45% , ale prawie +4% w skali tygodnia i -6% od początku marca. Gatunek Brent jest referencyjny dla kontynentu europejskiego – mimo że polskie rafinerie przerabiają ropę rosyjską, cena jej zakupu ustalana jest w odniesieniu do ceny Brent.

Referencyjne dla cen paliw gotowych są z kolei ceny średnie zebrane trzech największych europejskich portów przeładunkowych: Amsterdamu, Rotterdamu i Antwerpii – od nazw tych trzech miast: tzw. ceny ARA.

Paliwa gotowe na ARA notują dziś:

  • benzyna +0,27% (+5,04% w skali tygodnia i +0,46% od 1 marca)
  • olej napędowy -0,37% (+4,62% w skali tygodnia i -5,91% od 1 marca)

, co wskazuje, że w najbliższym czasie możemy spodziewać się odpowiednich korekt cenników polskich rafinerii i polskich stacji.

Mimo spekulacji związanych z danymi nt. spadku zapasów w USA, a wcześniej gróźb cięcia wydobycia przez Rosję i OPEC, na światowych rynkach wciąż panuje istotna nadpodaż tak ropy, jak i jej przetworów.

Wahania cen ropy można zrozumieć, jeśli pamięta się, że najwięksi jej producenci – tak Arabia Saudyjska, jak Rosja, USA czy wreszcie Chiny – mocno inwestują we własne moce przetwórcze, budują i modernizują rafinerie, dzięki czemu zarabiają w okresie wysokich cen ropy, a sprzedając jej przetwory – tj. olej napędowy i benzyny) w okresie spadków cen wydobywanego przez siebie surowca.

W tej sytuacji ważne jest inwestowanie w krajowe źródła energii – także te alternatywne; i jej logistykę. Pod tym ostatnim pojęciem trzeba jednak również rozumieć zachowanie równowagi konkurencyjnej między różnorodnymi podmiotami funkcjonującymi na rynku detalicznym paliw. Porównanie zmian cen paliw na rynku detalicznym w kontekście częstotliwości zmian na krajowym rynku hurtowym i rynkach światowych udowadnia, że te dwa ostatnie czynniki nie są tak boleśnie odczuwane przez polskich kierowców wyłącznie dzięki zdywersyfikowaniu krajowego rynku detalicznego, tj. koszty tankowania dla indywidualnych kierowców nie rosną tak gwałtownie, jak ceny w rafineriach, gdyż ryzyko handlowe biorą na siebie detaliści – pojedyncze stacje paliw.

Tymczasem wielki niepokój branży paliwowej i transportowej budzi oczekujący na podpis Prezydenta RP tzw. Pakiet przewozowy.

Polska Izba Paliw Płynnych

Najnowsze artykuły