Słowacy zwiększają wydatki na budowę nowych bloków jądrowych w elektrowni Mochovce. W porównaniu do pierwotnego harmonogramu wydatki na ukończenie inwestycji rozpoczętej jeszcze w 1986 roku zostaną podwojone.
Słowacja r0zbudowywuje energetykę jądrową
Akcjonariusze spółki Slovenské elektrárne zatwierdzili dodatkowe finansowanie, które pozwoli na ukończenie bloku 3 i 4 elektrowni jądrowej Mochovce. Zgodnie z planem strategicznym na lata 2017-2021 firma przeznaczy 5,4 mld euro na dokończenie projektu. Według agencji SITA koszty inwestycji wzrastają po raz czwarty, a pierwotne szacunki kosztów inwestycji wzrosły dwukrotnie. Rząd Słowacji zawarł umowę ze współudziałowcami firmy – włoską spółką Enel oraz czeskim EPH – na dofinansowanie projektu kwotą 800 mln euro.
Słowacka spółka spodziewa się także, że bloki 3 i 4 uzyskają zdolność operacyjną odpowiednio w 2018 i pod koniec 2019 roku. To 6 lat później w stosunku do zakładanego wcześniej harmonogramu.
Słowacja dysponuje czterema blokami jądrowymi – po dwa w elektrowniach w Bohunicach i Mochovcach. Budowa bloków 3 i 4 elektrowni Mochovce rozpoczęła się jeszcze w 1986 roku. Prace wznowiono w 2008 roku po 16-letniej przerwie.
Elektrownia Mochovce na ukończeniu
Na początku marca br. stan zaawansowania prac w elektrowni Mochovce dla bloków 3 i 4 wynosił odpowiednio 94,7 proc. i 82,8 proc. Na placu budowy znajduje się 3,5 tys. pracowników, a kolejne 6,5 tys. pracuje pośrednio przy inwestycji.
– Budowa tych jednostek jest największą prywatną inwestycją w historii Słowacji z udziałem krajowych i zagranicznych renomowanych firm – podkreślają Slovenské elektrárne. Bloki będą dysponować mocą 471 MWe każdy i razem będą dostarczać około 13 proc. całkowitego zapotrzebowania na energię na Słowacji. Nasi południowi sąsiedzi unikną w ten sposób emisji ponad 7 milionów ton CO2. Około 90 proc. ludności mieszkającej wokół elektrowni popiera jej rozbudowę. Oprócz lokalnych firm przy inwestycji są obecne takie korporacje jak: Škoda JS, Areva, Siemens czy Rolls-Royce.
Rząd słowacki dysponuje 34 proc. udziałów w spółce Slovenské elektrárne. Włoski Enel oraz czeski spółka EPH poprzez joint venture – Slovak Power Holding dysponują 66 proc. udziałów w tej spółce. Włoska firma planuje sprzedaż 33 proc. udziałów w tym podmiocie, zaraz po tym jak zakończone zostaną prace budowlane. Środki w postaci 800 mln zł ma zabezpieczyć największy udziałowiec spółki Slovenské elektrárne, podmiot zarządzany przez zagraniczne firmy Slovak Power Holding.
Enel nabył udziały w słowackiej firmie w 2006 roku za 840 milionów euro. Firma miała w ramach transakcji zakończyć rozbudowę elektrowni. Jednak Enel w 2014 roku w związku z programem oszczędnościowym podjął decyzję o sprzedaży udziałów na Słowacji oraz w Rumunii.
World Nuclear News/Bartłomiej Sawicki