DrogiInfrastrukturaWszystko

Abgarowicz: Lasy Państwowe udźwigną podatek drogowy

W błyskawicznym tempie, nazajutrz po pierwszym czytaniu posłowie przegłosowali w drugim czytaniu ustawę nakładającą w tym i w przyszłym roku obowiązek przekazania przez spółkę Lasy Państwowe po 800 mln zł, z których większość (ok. 600 mln) ma być przeznaczona na budowę dróg lokalnych

Lasy Państwowe żyją trochę „pod kloszem”. A przecież jako spółka państwowa powinna obowiązkowo dzielić się z budżetem swoimi zyskami – uważa w rozmowie z naszym portalem Łukasz Abgarowicz, senator (PO).

Zwraca on uwagę na problem wysokości zarobków poszczególnych grup zawodowych. Bowiem okazuje się, że leśnicy znajdują się na drugim miejscu w Polsce pod względem otrzymywanych płac, zaraz za hutnikami, a przed górnikami.

– Warto na taki aspekt tej sprawy zwrócić uwagę – mówi dalej senator. – A zatem rozważając zasobność lasów i możliwościami dzielenia się przez nie z budżetem. Chodzi o swobodę dysponowania przez nie nadwyżkami, bo z drugiej strony praca w Lasach Państwowych to rodzaj służby państwowej i jest tam trudniej. Trzeba przecież w firmie osiągać naprawdę dobre rezultaty, by windować zarobki jej pracownikom.

Abgarowicz nie ma żadnych wątpliwości, że Lasy Państwowe mogą się podzielić swoimi nadwyżkami finansowymi z budżetem, zwłaszcza w tej szczególnej sytuacji, w jakiej jesteśmy.

– Można sobie wymyślić wiele różnych celów, na które przeznaczana byłaby finansowa nadwyżka. Ja jednak zawsze w takich przypadkach opowiadam się za jej umieszczaniem w budżetowe inwestycje, zwłaszcza w infrastrukturę. Koleje – co wynika z ich struktury wewnętrznej dotyczącej zarządzania – są oporne na reformowanie przez ostatnich 25 lat. Nie są przy tym wciąż wystarczająco przygotowane na podejmowanie inwestycji. Uważam więc, że z punktu widzenia całej gospodarki, najważniejsze są inwestycje drogowe. I to w rozmaitej skali.

– Warto przypomnieć, ze w ostatnich latach wybudowano m.in. ponad 8 tys. km „schetynówek”, ale i tak dobrych dróg o znaczeniu lokalnym jest wciąż za mało – mówi dalej Abgarowicz. – Bo dopiero ich znacząca obecność poprawia konkurencyjność (m.in. wobec Czech) czy dostępność polskich usług na rynku niemieckim. Dzięki nim znacząco skraca się czas dowozu materiałów do producenta. A zatem ważniejsza jest odpowiednio gęsta siatka drogowa.

Tymczasem w opinii senatora koleje idą swoim torem. I od przyszłego roku będą wreszcie widoczne rezultaty wieloletnich inwestycji modernizacyjnych w tym sektorze infrastruktury. Jak do tej pory jednak nie wydano w nim należycie wszystkich środków unijnych i nie zabezpieczono wystarczających środków budżetowych. – Natomiast inwestycje w drogi idą stosunkowo dobrze i warto w nie wciąż inwestować kończy Abgarowicz.


Powiązane artykuły

Srebro. Fot. KGHM, foto ilustracja

Polska potęgą srebra. Zachód ma na nie chrapkę

Amerykańska Służba Geologiczna dokonała przeliczenia polskich zasobów srebra, oceniając je jako największe na świecie, pozostawiające daleko w tyle dotychczasowych liderów branży....

PSG: Tereny dotknięte powodzią otrzymają nowy gazociąg

Spółka poinformowała o otrzymaniu decyzji lokalizacyjnej dotyczącej gazociągu Otmuchów-Paczków (powiat nyski), na terenach, które zostały dotknięte przez zeszłoroczną powódź. Infrastruktura...

Polska i kraje bałtyckie zbliżają się by chronić energetykę

Polska oraz Litwa, Łotwa i Estonia podpisały memorandum dotyczący współpracy w zakresie ochrony infrastruktury energetycznej. W lutym bieżącego roku kraje...

Udostępnij:

Facebook X X X