(EurActiv.com/kk)
Cypr poinformował, że podmorskie złoże gazu „Afrodyta” zostało uznane za opłacalne do wydobycia komercyjnego. To pierwsza pozytywna decyzja dot. cypryjskich podmorskich złóż gazu.
Pierwsze odkrycie złóż gazu na polu „Afrodyta” miało miejsce w 2011 r. Dokonała go konsorcjum firm: amerykańskiego Noble Energy i izraelskich Derek oraz Avner. Oceniają, że całe złoże ma ponad 127 mld m3 gazu. Dla porównania, polskie roczne zużycie gazu wynosi 16 mld m3.
Minister ds. energii, handlu, przemysłu i turystyki Cypru Georgios Lakkotrypis poinformował, że konsorcjum po czterech latach prac uznało wydobycie gazu z „Afrodyty” za komercyjnie opłacalne. „To znaczący krok przybliżający Cypr do wykorzystania naszych zasobów naturalnych, zarówno na potrzeby rynku wewnętrznego, jak i eksportu ich na rynki zewnętrzne” – podkreślił minister.
Deklaracja amerykańsko-izraelskiego jest już trzecią decyzją ws. cypryjskich złóż gazu, ale dopiero pierwszą pozytywną. Wcześniej w tym roku włosko-koreańskie konsorcjum Kogas oraz francuski Total wycofały się z badań prowadzonych wokół wyspy, uznając, że tamtejsze złoża nie są dla nich atrakcyjne.
Cypr planuje zacząć eksportować gaz od 2022 r. Rząd chciałby budowy terminala LNG, co umożliwiłoby przebieranie w szerokiej bazie klientów. Jednak odkryte dotychczas złoża nie są wystarczająco duże, by uzasadnić koszty budowy i działania takiego terminalu. Rozważane są budowy rurociągów do państw sąsiednich, by w ten sposób upłynniać gaz z wyspy.
Na przeszkodzie stoi tu jednak Turcja. Nie uznaje obecnego kształtu cypryjskich granic morskich z uwagi na podział wyspy pomiędzy Cypr i uznawany wyłącznie przez Ankarę Cypr Północny. Turcja nie chce, by Cypr prowadził wydobycie gazu z podmorskich złóż do czasu zawarcia porozumienia w sprawie obu części Cypru.