W laboratorium, połączonym z zewnętrznym stanowiskiem, naukowcy mają możliwość podglądu pracy turbin i odczytu najważniejszych parametrów takich jak prędkość i kierunek wiatru czy ilość generowanej energii. Pozwalają one ocenić stopień wykorzystania energii wiatru i zachowanie strumienia powietrza w pobliżu obiektu. Wyniki prowadzonych pomiarów mają być wykorzystane do opracowania zaleceń odnośnie możliwości wykorzystania korzystnych stref do budowy turbin elewacyjnych w przestrzeni miejskiej.
– Jedno urządzenie, przy sprzyjających warunkach wiatrowych, może generować do około półtora kilowata mocy. W razie wyłączenia bądź awarii zasilania sieciowego, wiatraki mogą zasilać wybrane systemy budynków – mówi prof. Mariusz Filipowicz z Katedry Zrównoważonego Rozwoju Energetycznego AGH.
– AGH wychodzi naprzeciw globalnym trendom w sektorze odnawialnych źródeł energii rozwijając badania nad miejskimi turbinami wiatrowymi. Naszą instalacją chcemy zainteresować osoby oraz instytucje wdrażające programy rozwoju odnawialnych źródeł energii. Ponadto budynki takie mogą być po prostu ciekawe architektonicznie – dodaje Filipowicz.