To co obserwujemy dziś na Ukrainie nie było nagłym, spontanicznym wybuchem. To była jedna z faz przygotowania do zbliżającego się konfliktu. Rosjanie przy wykorzystaniu mniejszości rosyjskojęzyczne są w stanie zdestabilizować sytuację również w Państwach Bałtyckich, co jest dla nas ważne, bo są to państwa należące do NATO – mówi w rozmowie z MarketNews24 Jerzy Aleksandrowicz, szef praktyki przemysłu obronnego i lotnictwa w kancelarii prawniczej Kochański, Zięba i Partnerzy.
Więcej w materiale wideo.
Źródło: MarketNews24.pl