Amerykanie przygotowują Kurdów do odbicia stolicy Państwa Islamskiego

27 listopada 2015, 08:17 Alert

(AFP/Teresa Wójcik)

Wczoraj w Kobane pojawiła się kilkudziesięcioosobowa grupa wojskowych instruktorów Armii USA. Mjr. Mustafa Abdi przedstawiciel kurdyjskiego dowództwa miasta, poinformował dziennikarzy AFP, że amerykańscy instruktorzy różnych specjalności będą przez kilka tygodni prowadzić wojskowe szkolenie dla kurdyjskich żołnierzy z Syrii, z oddziałów YPG/YPL.

Inne wojskowe źródło kurdyjskie poinformowało AFP, że szkolenie tych jednostek odbywa się w ramach przygotowań do planowanej ofensywy Wolnej Armii Syryjskiej (WAS) na miasto Raqqi, najważniejsze centrum wojskowe, administracyjne i religijne Państwa Islamskiego. Dowódca YPG/YPL Sipan Hamo w wywiadzie dla panarabskiego dziennika Al-Hajat, powiedział, że pod dowództwem Amerykanów trwają na dużą skalę przygotowania do wyzwolenia Raqqi. W operacji ma wziąć udział 27 tys. – 30 tys. żołnierzy WAS, z tego ponad połowa to Kurdowie z jednostek YPG. Dziennikarze AFP przy tej okazji ocenili, że Amerykanie „traktują oddziały kurdyjskie w Syrii jak własne wojsko lądowe”. Operacja wyzwolenia Raqqi będzie jedną z największych w syryjskiej wojnie domowej.

Obecnie trwają konsultacje z koalicją pod przywództwem USA w sprawie ustalenia terminu rozpoczęcia ataku na Raqqi. Trzy dni temu samoloty USA dokonały pierwszych, tzw. celowanych zrzutów broni ciężkiej i amunicji dla oddziałów przewidzianych do tego ataku.

Raqqi została zdobyta przez terrorystów w 2013 r. i od tego czasu jest ich głównym centrum, uważanym za stolicę „kalifatu”. Miasto ma duże znaczenie strategiczne oraz pozwala sprawować kontrolę nad najważniejszymi syryjskimi polami naftowymi i gazowymi.