Amerykańska Agencja Współpracy Obronnej (DSCA), będąca komórką ds. sprzedaży uzbrojenia departamentu stanu, opublikowała na swoich stronach notyfikację przedstawioną Kongresowi dotyczącą sprzedaży Polsce czołgów M1A2 Abrams w najnowszej konfiguracji Sepv3.
Polska kupi sprzęt wojskowy od USA
Zgoda DSCA obejmuje sprzedaż Polsce maksymalnie 250 czołgów Abrams w najnowszej, dostępnej konfiguracji Sepv3. Poza samymi czołgami Polska może zakupić pakiet wozów i elementów towarzyszących w tym:
– 250 kompletów systemów przeciwko improwizowanym ładunkom wybuchowym (IED) AN/VLQ-12 CREW Duke,
– 26 wozów wsparcia technicznego (WZT) M88A2 HERCULES,
– 17 samobieżnych mostów M1110,
– 276 karabinów 12,7 mm M2,
– 500 karabinów M240C 7,62 mm.
– Kilkadziesiąt tysięcy sztuk amunicji treningowej i bojowej, w tym amunicja odłamkowa i podkalibrowa (przeciwpancerna),
– 15 zapasowych silników AGT1500,
– system zdalnie sterowanego uzbrojenia wieżowego CROWS-LP.
Poza przedstawionym wykazem jawnym, istnieje również wykaz niejawny, w którym zawarta jest m.in. amunicja podkalibrowa typu KE-W A1, która jest modyfikacją amunicji DM44 z końcówki lat 80. XX wieku. Wybór tego typu oręża do najnowszych, dostępnych wersji nabywanych przez Polskę czołgów wydaje się kontrowersyjny, zwłaszcza, że istnieją nowsze wersje amunicji kalibru 120 mm.
Łączna wartość pakietu została wyceniona na 6 mld dolarów (ok. 23,8 mld złotych). Warto nadmienić, że pakiet przedstawiony przez DSCA może różnić się ilościowo od finalnie zakupionego przez Polskę. Wartości i ilości podane w notyfikacji są wartościami maksymalnymi.
DSCA/Mariusz Marszałkowski
