Media

Apel w sprawie zagrożenia dla bezpieczeństwa dziennikarzy i wolności mediów w Gruzji

Atak sił specjalnych na dziennikrarzy podczas antyrządowych demonstracji w Gruzji Zdj. FB/ Independent Association of Georgian Journalists

Europejska Federacja Dziennikarzy (EFJ) wyraziła zaniepokojenie „nową falą represyjnych przepisów, rosnącymi zagrożeniami dla bezpieczeństwa dziennikarzy i szerszym spadkiem wolności mediów w Gruzji” – napisano w apelu. „Wzywamy społeczność międzynarodową, zwłaszcza Unię Europejską do zajęcia się rządzącą partią Gruzińskie Marzenie i wsparcia walczącego sektora niezależnych mediów w Gruzji” – podkreślono

Ponad dwa lata trwają demonstracje uliczne w Gruzji. Manifestujący protestują przeciwko antyeuropejskiemu kursowi politycznemu, który obrała partia rządząca Gruzińskie Marzenie.

“Obce państwa”

Jesienią ubiegłego roku demonstracje nasiliły się. Protestujących brutalnie pacyfikowały siły specjalne rządu. Gruzińskie marzenie – zdaniem manifestantów – będąc pod rosyjskim wpływem dąży do współpracy z Moskwą i ku całkowitemu wyeliminowaniu niezależnych mediów z życia publicznego.

Pod koniec lutego br. rządzący Gruzją wprowadzili poprawki do ustawy medialnej. Wzmocniono uprawnienia cenzorskie regulatora nadawców poprzez ograniczenia dotyczące „obcych mocarstw” w finansowaniu nadawców lub współfinansowaniu programów. Przy czym „obce mocarstwo” jest szeroko definiowane i „obejmuje rządy zagraniczne, osoby niebędące obywatelami i organizacje zagraniczne” – przekazała EFJ.

Cenzura gruzińskich marzeń…

Poprawki rozszerzają uprawnienia Gruzińskiej Narodowej Komisji Łączności (GNCC) do „regulowania dokładności faktów, uczciwości i prywatności”. GNCC będzie mogła nakładać na nadawców a nawet odbierać im licencje za naruszenie nowych zasad. Zmiany te – jak podkreśla gruzińska opozycja – spowodują, że GNCC będzie  cenzor rządu.

3 marca br. komisja prawna parlamentu przyjęła pierwsze czytanie nowej wersji ustawy zatytułowanej „Ustawa o rejestracji agentów zagranicznych”, która może nakładać kary grzywny w wysokości do 10 tys. dolarów lub kary do pięciu lat więzienia za nieprzestrzeganie przepisów.

„Wzywamy rząd Gruzji do zaprzestania prześladowania niezależnych redakcji” – napisano w apelu sygnowanym m.in. przez EFJ.

hub/ EFJ/ X

 


Powiązane artykuły

Nawrocki do Trumpa: zatrzymaj bolszewików 15 sierpnia 2025 roku, jak Polska w 1920 roku

Nie milkną echa telekonferencji prezydenta USA z europejskimi liderami w sprawie rosyjskiej inwazji na Ukrainę. W Polsce dominują komentarze dotyczące...

W TVP w kampanii wyborczej 78 proc. czasu dla polityków miała koalicja rządząca

Od kwietnia do czerwca br. w TVP w likwidacji 78 proc. czasu antenowego poświęconego polityce przypadło przedstawicielom koalicji rządzącej. W...
założyciel i właściciel Cyfrowego Polsatu

Spór o miliardy Zygmunta Solorza to prawdziwa awantura o kasę – giełda reaguje

Czy konflikt w rodzinie Zygmunta Solorza może przerodzić się w kłopoty spółek kontrolowanych dotąd przez miliardera? Eksperci przekonują, że inwestorzy...

Udostępnij:

Facebook X X X