Rosja eskaluje prowokacje wobec Polski i NATO. W nocy z wtorku na środę – jak podają źródła oficjalne – w przestrzeń powietrzną naszego kraju wleciało ponad 20 rosyjskich statków bezzałogowych. Drony zostały zestrzelone. Nikt nie zginął. Są apele do mediów o spokojne relacjonowanie tej prowokacji Moskwy.
W komentarzach podkreśla się, że Rosji chodzi o wywołanie paniki w Polsce i pozostałych krajach NATO.
Apele o spokojne reakcje
Władze naszego apelują do mediów o spokojne relacjonowanie sytuacji po ataku rosyjskich dronów, które zostały zestrzelone w m.in. we wschodniej Polsce. Zarówno prezydent RP Karol Nawrocki jaki i premier Donald Tusk oraz wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz już w nocy odbyli szereg spotkań i rozmów, są w stałym kontakcie, porozumiewają się tez z naszymi sojusznikami, m.in. z NATO.
Po spotkaniu z premierem i posiedzeniu Biura Bezpieczeństwa Narodowego prezydent Karol Nawrocki uspokajał, że sytuacja w Polsce jest stabilna. „Ten atak dronów jest wyjątkowy, więc musimy wyciągnął konsekwencje z tego, co się stało” – mówił prezydent dziękując polskim i sojuszniczym żołnierzom w zestrzeleniu rosyjskich bezzałogowców i zapewnieniu bezpieczeństwa w naszym kraju. „Te mechanizmy zadziałały, potwierdziliśmy, że w ramach NATO, za sprawą polskiego żołnierza, polskiego pilota, ale także za sprawą naszych sojuszników potrafimy reagować na tego typu sytuacje, także we współpracy instytucji państwowych, choć trzeba podkreślić, że jeszcze wiele przed nami (…)” – podkreślił Karol Narocki.
Przeciw panice
Premier Donald Tusk potwierdził w Sejmie, że jest w stałym kontakcie z prezydentem i szefem MON. „Działamy wspólnie i bez emocji” – powiedział Tusk i zapewnił, że mimo różnic politycznych instytucje państwowe działają bez problemów.
Szef BBN Sławomir Cenckiewicz przestrzegał przed uleganiem panice. „Jest dużo dezinforamcji w mediach. Apeluję, aby całą uwagę skupić na komunikatach oficjalnych” – powiedział Cenckiewicz.
Rada Ministrów na swoim profilu na X umieściła podobny komunikat. „Polegaj wyłącznie na oficjalnych komunikatach wojska i służb państwa!” – napisano.Premier Donald Tusk zwołał rano posiedzenie swojego gabinetu, podczas którego rozdzielił zadania poszczególnym ministrom. „Poinformowałem Sekretarza Generalnego NATO o aktualnej sytuacji i działaniach, jakie podjęliśmy wobec obiektów, które naruszyły naszą przestrzeń powietrzną. Jesteśmy w stałym kontakcie” – zapewnił na X szef rządu.
hub/ X








