icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Argentyna stawia na rewolucję łupkową, ale może się spóźnić

Ostatnie tygodnie w Argentynie upływają pod hasłem konieczności rozpoczęcia rewolucji łupkowej. Ekonomiści uznali, że jedynie dynamiczny wzrost wydobycia i eksportu gazu łupkowego jest szansą na poprawę rozpaczliwej sytuacji gospodarczej tego kraju.

Argentyna jest pogrążona w gospodarczej izolacji. Obciążona nie tylko depresją, ale też niespłacanym zadłużeniem wobec Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Zobowiązania wobec MFW wynoszą 44 mld dolarów z tytułu kredytu zaciągniętego w 2018 roku. Bank centralny masowo wypuszcza inflacyjny pieniądz, co sprawia, że inflacja w Argentynie osiągnęła prawie 100 proc., a nadmierne restrykcje walutowe doprowadziły do ogromnej patologii czarnego rynku dolara. Nie ma żadnych koncepcji na ożywienie gospodarcze za wyjątkiem wykorzystania ogromnych ( drugich na świecie po USA) zasobów węglowodorów łupkowych Vaca Muerta.

Według oficjalnych informacji rządowych od miesiąca znacząco ożywiły się programy inwestycyjne w przygotowanie kolosalnego wydobycia paliw niekowencjonalnych, gazu i ropy ze złóż Vaca Muerta. Minister gospodarki Argentyny, Sergio Massa zapowiedział duży, bezprecedensowy wzrost eksportu gazu. Zarówno gazu rurowego, jak i gazu skroplonego. W pobliżu Buenos Aires planowana jest budowa kilku skraplarni i terminali eksportowych LNG. Rząd argentyński pracuje nad projektem ustawy o LNG, której celem jest przede wszystkim pobudzenie tych inwestycji. Eksperci zwracają uwagę na słabości tego ambitnego programu argentyńskiej rewolucji łupkowej – brak sprzętu i narzędzi do szczelinowania na tak wielką skalę. Pablo Trovarelli, szef operacji stałego zasilania w zakładzie Transportadora de Gas del Sur (TGS) w Vaca Muerta, ocenia, że nie wystarczy ten jeden gazociąg. Aby zwiększyć produkcję gazu z Vaca Muerta na taką skalę jakiej chce rząd – potrzebny jest nowy duży potencjał przesyłowy.

Oczekiwania są wysokie, od czerwca wydobycie gazu z łupków ma rosnąć co rok o 25 proc. Będzie to możliwe dzięki ukończeniu gazociągu od złóż Vaca Muerta do dużego węzła przesyłu gazu w San Jeronimo.

Na dalszym planie Buenos Aires jest budowa gazociągu Nestor Kirchner z Vaca Muerta do Buenos Aires. Znaczenie tego projektu jest chyba jeszcze większe dla planów argentyńskiego rządu niż gazociagu do San Jeronimo. Zapewniłby bowiem zwiększenie o jedną trzecią przepustowości sieci przesyłu z Vaca Muerta i kierowałby gaz wprost do portu i planowanych terminali w Buenos Aires. Oczekuje się, że pierwszy etap tego gazociągu zostanie ukończony w przyszłym roku. Choć na upublicznionych mapach jeszcze go nie ma.

Buenos Aires bierze pod uwagę, że duże braki w infrastrukturze stanowią przeszkodę dla pilnego rozpoczęcia rewolucji łupkowej. Odpowiednia rozbudowa tej infrastruktury – w ocenie analizy Bloomberga wymaga ogromnych wpływów finansowych w dolarach. Rozwiązanie tego problemu nie będzie łatwe wobec obecnego zadłużenia Argentyny w MFW – przyznał Reuterowi argentyński sekretarz ds. energii Flavia Royon.

Raport zamieszczony w Financial Times podaje, że eksport gazu rozpocznie się „natychmiast po oddaniu do użytku gazociagu do San Jeronimo”. Pierwszymi odbiorcami mają być kraje sąsiednie, w tym przede wszystkim Chile, jeszcze w czerwcu, a następnie Brazylia.

Ogromna formacja geologiczna Vaca Muerta na południu Patagonii w Argentynie obejmuje obszar wielkości Belgii. Co do struktury geologicznej i surowcowej jest porównywalna z Basenem Permskim w Stanach Zjednoczonych. W złożach łupkowych posiada drugie co do wielkości na świecie zasoby gazu łupkowego i czwarte co do wielkości zasoby ropy łupkowej. Może się stać jednym z globalnych dostawców gazu, gdy świat szuka alternatywy dla Rosji, której przemysł wydobyczy jest obciążony sankcjami za inwazję na Ukrainę.

Raport Financial Times zwraca również uwagę na to, że Argentyna posiada pokaźne zasoby surowców niezbędnych dla najnowocześniejszych technologii. Takich jak lit, miedź i metale ziem rzadkich. Rząd argentyński przedstawia tu perspektywę znaczącej działalności wydobywczej w ramach przygotowanych 95 projektach produkcji tych trzech surowców.

Raport krytycznie wskazuje, że z łupkowych planów Buenos Aires wiele może się nie udać. Przede wszystkim wskutek presji światowych grup obrońców klimatu. Nawet jeśli trzeba się zgodzić na czasowe korzystanie w energetyce z gazu – także łupkowego – to zanim pełny program argentyńskiej rewolucji łupkowej zostanie wdrożony, świat w zupełności przejdzie na zieloną energię.

Reuters/Bloomberg/MFW/EIA/Teresa Wójcik

Defterios: Co amerykańska rewolucja łupkowa oznacza dla świata?

Ostatnie tygodnie w Argentynie upływają pod hasłem konieczności rozpoczęcia rewolucji łupkowej. Ekonomiści uznali, że jedynie dynamiczny wzrost wydobycia i eksportu gazu łupkowego jest szansą na poprawę rozpaczliwej sytuacji gospodarczej tego kraju.

Argentyna jest pogrążona w gospodarczej izolacji. Obciążona nie tylko depresją, ale też niespłacanym zadłużeniem wobec Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Zobowiązania wobec MFW wynoszą 44 mld dolarów z tytułu kredytu zaciągniętego w 2018 roku. Bank centralny masowo wypuszcza inflacyjny pieniądz, co sprawia, że inflacja w Argentynie osiągnęła prawie 100 proc., a nadmierne restrykcje walutowe doprowadziły do ogromnej patologii czarnego rynku dolara. Nie ma żadnych koncepcji na ożywienie gospodarcze za wyjątkiem wykorzystania ogromnych ( drugich na świecie po USA) zasobów węglowodorów łupkowych Vaca Muerta.

Według oficjalnych informacji rządowych od miesiąca znacząco ożywiły się programy inwestycyjne w przygotowanie kolosalnego wydobycia paliw niekowencjonalnych, gazu i ropy ze złóż Vaca Muerta. Minister gospodarki Argentyny, Sergio Massa zapowiedział duży, bezprecedensowy wzrost eksportu gazu. Zarówno gazu rurowego, jak i gazu skroplonego. W pobliżu Buenos Aires planowana jest budowa kilku skraplarni i terminali eksportowych LNG. Rząd argentyński pracuje nad projektem ustawy o LNG, której celem jest przede wszystkim pobudzenie tych inwestycji. Eksperci zwracają uwagę na słabości tego ambitnego programu argentyńskiej rewolucji łupkowej – brak sprzętu i narzędzi do szczelinowania na tak wielką skalę. Pablo Trovarelli, szef operacji stałego zasilania w zakładzie Transportadora de Gas del Sur (TGS) w Vaca Muerta, ocenia, że nie wystarczy ten jeden gazociąg. Aby zwiększyć produkcję gazu z Vaca Muerta na taką skalę jakiej chce rząd – potrzebny jest nowy duży potencjał przesyłowy.

Oczekiwania są wysokie, od czerwca wydobycie gazu z łupków ma rosnąć co rok o 25 proc. Będzie to możliwe dzięki ukończeniu gazociągu od złóż Vaca Muerta do dużego węzła przesyłu gazu w San Jeronimo.

Na dalszym planie Buenos Aires jest budowa gazociągu Nestor Kirchner z Vaca Muerta do Buenos Aires. Znaczenie tego projektu jest chyba jeszcze większe dla planów argentyńskiego rządu niż gazociagu do San Jeronimo. Zapewniłby bowiem zwiększenie o jedną trzecią przepustowości sieci przesyłu z Vaca Muerta i kierowałby gaz wprost do portu i planowanych terminali w Buenos Aires. Oczekuje się, że pierwszy etap tego gazociągu zostanie ukończony w przyszłym roku. Choć na upublicznionych mapach jeszcze go nie ma.

Buenos Aires bierze pod uwagę, że duże braki w infrastrukturze stanowią przeszkodę dla pilnego rozpoczęcia rewolucji łupkowej. Odpowiednia rozbudowa tej infrastruktury – w ocenie analizy Bloomberga wymaga ogromnych wpływów finansowych w dolarach. Rozwiązanie tego problemu nie będzie łatwe wobec obecnego zadłużenia Argentyny w MFW – przyznał Reuterowi argentyński sekretarz ds. energii Flavia Royon.

Raport zamieszczony w Financial Times podaje, że eksport gazu rozpocznie się „natychmiast po oddaniu do użytku gazociagu do San Jeronimo”. Pierwszymi odbiorcami mają być kraje sąsiednie, w tym przede wszystkim Chile, jeszcze w czerwcu, a następnie Brazylia.

Ogromna formacja geologiczna Vaca Muerta na południu Patagonii w Argentynie obejmuje obszar wielkości Belgii. Co do struktury geologicznej i surowcowej jest porównywalna z Basenem Permskim w Stanach Zjednoczonych. W złożach łupkowych posiada drugie co do wielkości na świecie zasoby gazu łupkowego i czwarte co do wielkości zasoby ropy łupkowej. Może się stać jednym z globalnych dostawców gazu, gdy świat szuka alternatywy dla Rosji, której przemysł wydobyczy jest obciążony sankcjami za inwazję na Ukrainę.

Raport Financial Times zwraca również uwagę na to, że Argentyna posiada pokaźne zasoby surowców niezbędnych dla najnowocześniejszych technologii. Takich jak lit, miedź i metale ziem rzadkich. Rząd argentyński przedstawia tu perspektywę znaczącej działalności wydobywczej w ramach przygotowanych 95 projektach produkcji tych trzech surowców.

Raport krytycznie wskazuje, że z łupkowych planów Buenos Aires wiele może się nie udać. Przede wszystkim wskutek presji światowych grup obrońców klimatu. Nawet jeśli trzeba się zgodzić na czasowe korzystanie w energetyce z gazu – także łupkowego – to zanim pełny program argentyńskiej rewolucji łupkowej zostanie wdrożony, świat w zupełności przejdzie na zieloną energię.

Reuters/Bloomberg/MFW/EIA/Teresa Wójcik

Defterios: Co amerykańska rewolucja łupkowa oznacza dla świata?

Najnowsze artykuły