The Moscow Times podał, że 9 października wczesnym rankiem do biurowca będącego główną siedzibą odpowiedzialnej za prowadzenie kampanii dezinformacyjnych rosyjskiej fabryki trolli został wrzucony koktajl Mołotowa. Od zeszłego roku ta farma trolli nosi nazwę Federalnej Agencji Wiadomości (FAN), a samo biuro FAN w Petersburgu przeniesiono o „rzut kamieniem” od jego pierwotnej lokalizacji.
Niezidentyfikowana osoba wybiła okno na parterze budynku i wrzuciła na parter koktajl Mołotowa, który wywołał niewielki pożar. – Wierzę, że ma to związek z działaniami FAN. Najczęściej jesteśmy atakowani w internecie, ale tego typu ataki zostały już przeprowadzone w trybie offline – powiedział szef FAN Jewgienij Żubariew w The Moscow Times. Policja w Petersburgu twierdzi, że wciąż szuka winnego i planuje wszcząć dochodzenie karne.
FAN należy do Jewgienija Prigozina, miliardera związanego z branżą restauracyjną, a nieformalnie zwanego „kucharzem” Władimira Putina. Sam Prigozin został w tym roku oskarżony ingerencję w amerykańskie wybory prezydenckie.
thedailybeast.com/Roma Bojanowicz