Ateny chcą większych przychodów z TAP  

12 marca 2015, 10:01 Alert

(Reuters/AFP/en.trend.az/Teresa Wójcik)

Greckie gazociągi

– Nie kwestionując naszego wsparcia i udziału w projekcie Gazociągu Transadriatyckiego, chcemy bardziej sprawiedliwych korzyści dla naszego kraju i naszego narodu – powiedział minister odbudowy, środowiska i energetyki Panagiotis Lafazanis agencji Reutersa w czasie konferencji energetycznej Caspian Energy Forum w Baku z 11 marca tego roku.

Lafazanis uważa, że Grecja może wystąpić o udziały w konsorcjum realizującym projekt TAP, albo o zwiększenie opłat z tytułu tranzytu. Wcześniej, w lutym Lafazanis kilkakrotnie powiedział, że nowy grecki rząd będzie wspierać także budowę Interkonektora Grecja-Bułgaria (IGB). Podczas poprzedniej wizyty w Azerbejdżanie, Lafazanis powiedział, że jego kraj jest zainteresowany jak najszybszym zakończeniem projektów.

Projekt TAP został wybrany przez konsorcjum Szach Deniz 2, jako najbardziej opłacalny i dogodny szlak przesyłu azerskiego gazu na rynek europejski.  Ten liczący ok. 870 km długości gazociąg połączy się z Gazociągiem Transanatolijskim (TANAP) na granicy turecko-greckiej. TAP będzie transportować gaz przez Grecję, Albanię i po dnie Morza Adriatyckiego, aby wyjść na ląd w południowych Włoszech.