icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Ruszają aukcje mające pozwolić Niemcom odejść od węgla

Niemiecki regulator Bundesnetzagentur (BnetzA) ogłosi pierwszą aukcję na 4 GW mocy elektrowni węglowych do zamknięcia w zgodzie z prawem zakładającym wygaszanie energetyki tego typu.

Operatorzy pragnący wziąć udział w tej akcji będą musieli przedstawić oferty do pierwszego września 2020 roku. Zwycięzcy otrzymają kontrakt do pierwszego grudnia 2020 roku. Zostaną zobowiązani do ściągnięcia mocy wytwórczych na węgiel z rynku od początku 202 roku i zatrzymania pracy tamtejszych kotłów do lipca 2021 roku.

Druga aukcja tego typu ma zostać ogłoszona siódmego grudnia 2020 roku z terminem czwartego stycznia 202 roku. Wówczas BnetzA będzie alokować 1,5 GW mocy do wygaszenia z ceną maksymalną 155 tysięcy euro za MW.

Prawo niemieckie zakłada, że aukcje zakładające płatność za wyłączanie węgla będą organizowane do 2027 roku. Od 2031 roku wyłączenia elektrowni węglowych będą obowiązkowe po to, by możliwy był do zrealizowania cel odejścia od energetyki tego typu do 2038 roku.

Argus/Wojciech Jakóbik

Niemiecki regulator Bundesnetzagentur (BnetzA) ogłosi pierwszą aukcję na 4 GW mocy elektrowni węglowych do zamknięcia w zgodzie z prawem zakładającym wygaszanie energetyki tego typu.

Operatorzy pragnący wziąć udział w tej akcji będą musieli przedstawić oferty do pierwszego września 2020 roku. Zwycięzcy otrzymają kontrakt do pierwszego grudnia 2020 roku. Zostaną zobowiązani do ściągnięcia mocy wytwórczych na węgiel z rynku od początku 202 roku i zatrzymania pracy tamtejszych kotłów do lipca 2021 roku.

Druga aukcja tego typu ma zostać ogłoszona siódmego grudnia 2020 roku z terminem czwartego stycznia 202 roku. Wówczas BnetzA będzie alokować 1,5 GW mocy do wygaszenia z ceną maksymalną 155 tysięcy euro za MW.

Prawo niemieckie zakłada, że aukcje zakładające płatność za wyłączanie węgla będą organizowane do 2027 roku. Od 2031 roku wyłączenia elektrowni węglowych będą obowiązkowe po to, by możliwy był do zrealizowania cel odejścia od energetyki tego typu do 2038 roku.

Argus/Wojciech Jakóbik

Najnowsze artykuły