AlertWszystko

Azerbejdżan apeluje o przyspieszenie projektu na rzecz dostarczenia jego gazu do Europy

Gazociągi Korytarza Południowego, BP

(Trend/Piotr Stępiński/Wojciech Jakóbik)

Trzeba przyjrzeć się pracom przy realizacji Gazociągu Transadriatyckiego (TAP) oraz dokonać ich przyspieszenia – uważa minister energetyki Azerbejdżanu Natig Alijew.

– Azerbejdżan oraz Gruzja nie mają żadnych problemów z realizacją prac dotyczących Południowego Korytarza Gazowego. Różne kwestie celne oraz gruntowe są rozwiązywane we właściwym czasie. Turcja realizuje budowę gazociągu Transanatolijskiego (TANAP) zgodnie z harmonogramem i nie są obserwowane żadne opóźnienia. Wiosną 2016 roku rozpocznie się w Europie faktyczna budowa TAP. W tym celu uzyskano wszelkie wymagane decyzje, przygotowano dokumenty, złożono zamówienia na rury. Uważam, że powinniśmy zwrócić większą uwagę na pracę nad TAP i je przyspieszyć – ocenił minister.

Południowy Korytarz Gazowy jest jednym z priorytetowych projektów energetycznych Unii Europejskiej. To sieć gazociągów, która będzie transportować gaz z regionu Morza Kaspijskiego do krajów europejskich przez Gruzję i Turcję. Korytarz składa się z Gazociągu Południowokaukaskiego (SCP) z Azerbejdżanu, przez Gruzję, do Turcji, budowanego Gazociągu Transanatolijskiego (TANAP) z Turcji do Grecji oraz z planowanego Gazociągu Transadriatyckiego (TAP) z Grecji do Włoch. Koszt projektów PKG szacowany jest na około 45 mld dol.

Konsorcjum TAP poinformowało, że trasa gazociągu wyznaczona na obszarze Włoch jest optymalna i nie są planowane zmiany w związku ze szlakiem gazociągu. Reprezentacja konsorcjum poinformowała, że projekt jest obecnie procedowany, ponadto trwają intensywne działania w celu wcześniejszego rozpoczęcia prac budowlanych. Na wypowiedź przedstawicieli konsorcjum powołuje się dziennik Azer News.

Wątpliwości odnośnie przebiegu szlaku ma prezydent regionu Apulia, o czym informowały włoskie media. Podczas spotkania z konsorcjum TAP poprosił on, by znaleźć alternatywny przebieg trasy od wyjścia gazociągu na ląd ze względu na kwestie ochrony środowiska. Przedstawicieli włoskiego regionu popierają – przede wszystkim –  mieszkańcy Włoch, którzy mają duże obawy związane z potencjalnym, szkodliwym wpływem rurociągu na krajobraz włoski oraz same środowisko. Obawy te dotyczą ponadto kwestii kulturowych i społeczno-ekonomicznych, jednak tu nie wskazano konkretnych zastrzeżeń. Konsorcjum TAP, jak podaje Azer News, wielokrotnie było celem ataków ze strony przeciwników budowy gazociągu. Jak do tej pory spółka zarządzająca pozostaje nieugięta w swoich planach.

– Wyjście lądowe w San Foca zostało wybrane jako najbardziej optymalna lokalizacja dla rurociągu. Jest to opcja o najmniejszym wpływie na środowisko – wyjaśniła Lisa Givert, Kierownik Komunikacji TAP, w wywiadzie dla Trend. Podkreśliła ponadto, że konsorcjum nie ignoruje głosów społeczności lokalnych, które będą na bieżąco informowane o planach związanych z projektem. W celu zrealizowania budowy gazociągu zdobyto odpowiednie licencje i upoważnienia od wielu podmiotów, w tym od rządu włoskiego, które dają podstawy do dalszej pracy nad włoskim odcinkiem. Givert podkreśliła też, że w chwili obecnej, działalność konsorcjum przebiega bez większych zakłóceń i mieści się w ramach harmonogramu projektu.

Proponowany włoski odcinek gazociągu ma być przebiegać przez terytorium włoskiego regionu Apulia w południowych Włoszech. Ma mieć długość 45 km (odcinek morski) oraz 5 km w ramach szlaku lądowego.  Wejście gazociągu z obszaru morskiego na lądowy będzie znajdowało się najprawdopodobniej pomiędzy miejscowością San Foca oraz Torre Specchcia Ruggeri w gminie Melendugno.

Projekt TANAP zakłada transport gazu ze złóż Szach Deniz w Azerbejdżanie od granicy gruzińsko-tureckiej do zachodniej granicy Turcji. Początkowa przepustowość będzie wynosiła 16 miliardów m3 gazu w ciągu roku, przy czym 6 miliardów będzie dostarczane do Turcji, reszta surowca – do Europy. Akcjonariuszami TANAP są: SOCAR (58 proc.), Botas (30 proc.) oraz BP (12 proc.).

Początkowa przepustowość TAP ma wynosić 10 mld m3 rocznie z możliwością jej zwiększenia do poziomu 20 mld m3.

Akcjonariuszami TAP są: BP (20 proc.), SOCAR (20 proc.), Statoil (20 proc.), Fluxys (19 proc.), ENAGAS (16 proc.), oraz Axpo (5 proc.).


Powiązane artykuły

Srebro. Fot. KGHM, foto ilustracja

Polska potęgą srebra. Zachód ma na nie chrapkę

Amerykańska Służba Geologiczna dokonała przeliczenia polskich zasobów srebra, oceniając je jako największe na świecie, pozostawiające daleko w tyle dotychczasowych liderów branży....

Hejt wymierzony w Najprzedszkole

We Wrocławiu matka czteroletniego chłopca, zorganizowała internetową nagonkę na prywatne przedszkole. Gdy dyrekcja rozwiązała z nią umowę, media rozpisały się...
TOP Tygodnia. Grafika: Freepik/BiznesAlert.pl

TOP Tygodnia BiznesAlert.pl. Zobacz najpopularniejsze teksty mijającego tygodnia

Polecamy Państwu zestawienie najbardziej popularnych komentarzy i opinii mijającego tygodnia (1.03-07.03.2025 roku).

Udostępnij:

Facebook X X X