Od momentu uruchomienia gazociągu Trans Adriatyckiego (TAP) w grudniu 2020 roku, przesłano nim do Europy ponad miliard m sześc. azerskiego gazu – poinformowała spółka TAP AG w komunikacie.
Pierwszy miliard przekroczony
– Dzięki bezpiecznemu transportowi miliarda metrów sześciennych gazu, nasza infrastruktura nadal umożliwia dywersyfikację na wielu rynkach. Ilości gazu, dostarczane przez TAP, odgrywają kluczową rolę w zapewnieniu Unii Europejskiej nowego źródła bezpiecznej, niezawodnej i przystępnej cenowo energii, ułatwiając jednocześnie jej transformację energetyczną – powiedział Luca Schieppati, dyrektor zarządzający TAP AG.
Według informacji spółki, w lipcu 2021 roku rozpocznie się wiążąca procedura badania rynku w celu oceny popytu na gaz. Działanie to jest preludium do ewentualnej decyzji o rozbudowie gazociągu. Dotychczas TAP ma możliwość przesyłu 10 mld m sześc. gazu rocznie do klientów na Bałkanach i we Włoszech. Rozbudowa umożliwiłaby podwojenie tego wolumenu – do 20 mld m sześc. gazu rocznie.
TAP transportuje gaz ziemny z gigantycznego złoża Shah Deniz w azerbejdżańskim sektorze Morza Kaspijskiego do Europy. Rurociąg o długości 878 km łączy się z rurociągiem transanatolijskim (TANAP) na granicy turecko-greckiej w Kipoi, przecina Grecję i Albanię oraz Morze Adriatyckie, zanim dotrze na brzeg w południowych Włoszech.
TAP jest częścią Południowego Korytarza Gazowego, czyli strategicznym projekcie dywersyfikacji źródeł dostaw gazu do UE.
Udziały TAP obejmują BP (20 procent), SOCAR (20 procent), Snam (20 procent), Fluxys (19 procent), Enagás (16 procent) i Axpo (5 procent).
TAP/Mariusz Marszałkowski
