Azja i Pacyfik stawia OZE ponad konwencjonalnymi źródłami energii

28 maja 2019, 18:00 Alert

Według firmy consultingowej Rystad Energy poziom inwestycji w rozwój odnawialnych źródeł energii w rejonie Azji i Pacyfiku ma do 2020 roku przewyższyć wydatki na poszukiwanie nowych źródeł ropy i gazu.

Instalacje wiatrowe na Malcie fot. Michał Perzyński/BiznesAlert.pl
Instalacje wiatrowe w Kalifornii. fot. Mirosław Perzyński/BiznesAlert.pl

Całkowite nakłady inwestycyjne w OZE wzrosną w tym czasie do 30 miliardów dolarów.Według Rystad krajami, gdzie energia odnawialna będzie rozwijać się najbardziej dynamicznie są Indie, Australia, Japonia, Wietnam i Korea Południowa.Firma nie uwzględniła w swoich prognozach Chin, przygotowując dla tego kraju oddzielne opracowanie. Państwo Środka jest bowiem największym światowym inwestorem w odnawialne źródła energii, a także jednym z wiodących kupców ropy i gazu.

Inwestycje w odnawialne źródła energii w rejonie Azji i Pacyfiku są wspierane przez politykę rządów, na przykład w postaci niższych taryf na energię słoneczną i wiatrową. Raport Rystad zwraca uwagę, że większość krajów regionu na ambitne cele, jeśli chodzi o włączanie OZE do swoich miksów energetycznych. Dużą zmianą jest również fakt, że regionalne koncerny zajmujące się dotychczas głównie wydobyciem ropy i gazu, stają się teraz głównymi inwestorami w źródła odnawialne. Rystad ocenia, że jest całkiem prawdopodobne, iż do 2020 roku największe spółki energetyczne w Australii staną się w tym kraju głównymi developerami inwestycji OZE. Również i malezyjski koncern naftowy Petronas wraz z brytyjsko-holenderskim Royal Dutch Shellem poczynił ostatnio pierwsze kroki, by podbić hinduski rynek energii odnawialnej.

Reuters/Joanna Kędzierska