Azoty nie chcą fuzji z PGNiG, ale kupią więcej jego gazu
– Mam ambicje aby Grupa Azoty była lepsza dzięki temu , że w niej jestem. To co chce wnieść do Grupy to umiejętność formułowania, realizacji strategii i planów związanych z całym organizmem a nie pojedynczymi jego częściami – powiedział podczas dzisiejszej konferencji wynikowej nowy prezes Grupy Azoty Mariusz Bober.
Zwrócił także uwagę na to, że przez ostatnie kilka lat stworzono ,,trwałe i dobre podstawy dla dalszego rozwoju”. Prezes Bober dodał ponadto, że Azoty są grupa jest zainteresowana jest uzyskiwaniem jak najniższej ceny gazu.
– Obecnie w czołowym hubie cena gazu wynosi 12 euro za 1MWh. W okresie letnim będzie wynosiła ona ok. 12,5 euro . W okresach poprzednich w pierwszej połowie 2015 roku płaciliśmy ponad 19 euro za 1 MWh. Cena powinna się utrzymać w drugiej połowie roku. Natomiast w 2017 ta cena będzie dużo wolniej wzrastała niż prognozy z lat poprzednich. Z naszej strony jako olbrzymiego konsumenta w skali polski gazu surowiec jest podstawowym surowcem, to są dobre perspektywy. – powiedział Witold Szczypiński.
– Jeżeli chodzi o gaz, to rzeczywiście od maja skorzystaliśmy z polityki rabatowej (PGNiG – przyp. red.) i jednocześnie negocjujemy kontrakt długoterminowy w pełni zintegrowany. Rzeczywiście osiągnęliśmy znaczący poziom dywersyfikacji. Natomiast obecna sytuacja i obecne zachowania PGNiG i jego spółek zależnych powodują to, że możemy stwierdzić, że na warunkach w pełni rynkowych prawdopodobnie będzie zdecydowanie więcej kupowali gazu od PGNiG – zadeklarował. – Udział tego surowca będzie dużo większy niż obecnie bo wynosi on 40 procent mieliśmy z dywersyfikacji włączając w to i giełdę i spólki PGNiG, które sprzedawały w ten sposób gaz. Sądzę, że znacząco zmaleje poziom dywersyfikacji. Wszystko zależy od układów rynkowych. Podsumowując 2015 rok mogę powiedzieć, że po wprowadzeniu polityki rabatowej, pod koniec ubiegłego roku, osiągnęliśmy gaz w cenach w pełni rynkowych, w pełni porównywalnych z naszą konkurencją europejską – dodał wiceprezes Szczypiński.
– Nasz (…) raport o dywersyfikacji, pokazywał w jaki sposób Grupa jest zaangażowana w kupowanie gazu pozataryfowego. [… ] Nadal jesteśmy zainteresowani korzystną dla nas ceną gazu – dodał wiceprezes Grupy Andrzej Skolmowski.
Czy Azoty będą zgazowywać węgiel? – Gdyby taka decyzja została podjęta, to oczywiście zostałaby zakomunikowana w przewidzianym dla spółki giełdowej trybie po uprzednim uzyskaniu wszelkich decyzji korporacyjnych. Natomiast jeżeli chodzi o jej opłacalność to mogę powiedzieć, że trwają charakterystyczne dla każdego procesu i projektu inwestycyjnego analizy, które dadzą odpowiedź na to pytanie. I w zależności od tego jakie wyniki uzyskamy takie decyzje zostaną podjęte – odpowiedział prezes Grupy Azoty na pytanie BiznesAlert.pl.
Odnosząc się do pytania dziennikarzy o połączenie Grupy Azoty z PGNiG prezes Bober odpowiedział, że według jego wiedzy są to ,,spekulacje medialne”.
