Greckie Centrum Badań Morskich przygotowało raport, z którego wynika, że do końca XXI wieku może zniknąć 72 procent plaż Cypru. Według badaczy, to skutek zmian klimatu i podnoszącego się poziomu wód.
Naukowcy Greckiego Centrum Badań Morskich ostrzegają, że 72 procent plaż Cypru może zniknąć do 2100 roku. Powodem jest podnoszący się poziom mórz i fale, które powodują erozję piaszczystych wybrzeży trzeciej co do wielkości wyspy Morza Śródziemnego. Jej linia brzegowa rozciąga się na ponad 740 km.
Wyniki raportu zostały opublikowane w czasopiśmie Frontiers in Marine Science. Badacze ocenili 241 plaż na Cyprze przy pomocy zdjęć satelitarnych, przeanalizowali również poziom mórz oraz ruch fal w ostatnich latach. To pozwoliło ocenić, jakie będzie tempo erozji plaż w nadchodzących dziesięcioleciach.
Podnoszący się poziom mórz i zmiana ruchu fal mają być spowodowane redukcją osadów spływających z rzek. Są one zatrzymywane przez tamy budowane w górnym biegu rzeki, co skutkuje mniejszą ilością piasku do odbudowy plaży. Według raportu, ekstremalne podniesienie się poziomu mórz (średnio do 1,29 m w porównaniu z 2020 rokiem) będzie miało poważniejszy wpływ na południowe i zachodnie wybrzeże Cypru. Plaże zwęziły się nawet o 50 metrów w miejscach, gdzie wystąpiła największa erozja. Badacze przewidują, że do końca stulecia silne burze dotkną około połowy plaż Cypru, zwłaszcza wzdłuż północnego wybrzeża, powodując szkody w naturalnych systemach ekologicznych i infrastrukturze.
yNetNews / Jędrzej Stachura
Prezydent podpisał ustawę pozwalającą ograniczyć produkcję jednorazowego plastiku