AktualnościGospodarka

Bankier: Zmiany w podatku Belki. Wieczne obietnice, bez zmian

Warszawa, 31.07.2025. Minister finansów i gospodarki Andrzej Domański na briefingu prasowym w Ministerstwie Finansów w Warszawie, 31 bm. Temat: Walka z agresywną optymalizacją podatkową i transferem zysku poza Polskę. (aldg) PAP/Radek Pietruszka

Minister Andrzej Domański Fot.: PAP / Radek Pietruszka

Bankier.pl zwraca uwagę, że jedną ze 100 konkretów koalicji rządzącej były zmiany w podatku Belki. Mimo 16 miesięcy rządów, Andrzej Domański, minister finansów, a od niedawna szef nowego resortu gospodarczego, nie spełnił obietnicy.

Redakcja portalu przytacza słowa ministra Macieja Berka, który powiedziała, że na dniach zostanie przedstawiona koncepcja zmiany w podatku Belki. Rząd nie przedstawił projektu, a od deklaracji minęły cztery dni.

– Ale zmiany i tak nie zaczęłyby obowiązywać wcześniej niż w 2028 roku – komentuje Bankier.pl.

Zmiany od początku rządu, tylko deklarowane

– Korzystne dla podatników zmiany w podatku Belki zostały zapowiedziane ponad rok temu w ramach „100 Konkretów” – czyli spisu obietnic wyborczych Koalicji Obywatelskiej. KO wskazywała wówczas, że zaproponuje zniesienie tego podatku dla oszczędności i inwestycji, w tym także na GPW, do kwoty 100 tys. zł i trzymanych powyżej 1 roku – przytacza historię obietnic portal.

Minister Domański, w styczniu 2024 roku zadeklarował, że ograniczy podatek. Dwa miesiące później, w trakcie rozmowy z Pulsem Biznesu przedstawił swój projekt.

– Zmiany sprowadzały się do wprowadzenia niewielkiej kwoty wolnej dla lokat długoterminowych (które obecnie stanowią pomijalny margines rynku depozytowego) oraz analogiczną ulgę dla inwestorów giełdowych, obligatariuszy czy klientów TFI – przybliża Bankier.pl.

Projekt ustawy miał trafić do komitetu ekonomicznego Rady Ministrów w marcu ubiegłego roku, tak się jednak nie stało. Miesiąc później resort finansów podał, że na skutek zmian doszłoby do ubytku dochodów budżetowych w wysokości około 1,5 miliarda złotych.

Nowy Rok, stary podatek

W maju 2024 roku Andrzej Domański deklarował obniżenie podatku Belki najpóźniej od 1 stycznia 2025 roku. Minister zapowiedział wprowadzenie „mechanizmu zbliżonego do kwoty wolnej” oraz, że kwota wolna będzie liczona od kwoty 100 tysięcy złotych.

Następnie minister obiecywał kolejne terminy przedstawienia konkretów: koniec wakacji 2024 roku a następnie przełom 2024 i 2025. W październiku ubiegłego roku zapowiedział, że zmiany nie zostaną wprowadzone w 2025. Nową datą wprowadzenia zmiany stał się 2026 rok.

W grudniu, rok po zmianie rządu, w resorcie trwały prace nad projektem zmian ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Według Jarosława Nenemana, podsekretarza stanu w ministerstwie finansów, zamierzano wprowadzić ograniczenie opodatkowania osiąganych przez obywateli przychodów z kapitałów pieniężnych. Resort zamierzał wprowadzić zwolnienie z opodatkowania dochodów od długoterminowych oszczędności i kwoty wolnej od inwestycji kapitałowych w wysokości określonych rocznych limitów.

Stycznie 2025 roku przyniósł kolejne deklaracje trwającego planowania. Minister Domański nie podał jednak dokładnych rozwiązań, argumentując, że będzie to możliwe po zakończeniu uzgodnień i opracowaniu treści. Określił, że na tym etapie wskazanie terminu zakończenia prac nie jest możliwy.

Czyli pracowali nad tym cały rok i nadal nic – komentuje Bankier.pl.

Obietnice bez zmian

– Rząd ograniczy także podatek od zysków kapitałowych – tak w lutym tego roku minister Domański zapewniał opinię publiczną przy okazji przedstawienia kolejnej nowej strategii dla polskiego rynku kapitałowego. Idę o zakład, że ta deklaracja skończy tak samo, jak wszelkie rządowe strategie dla rynku kapitałowego. Czyli trafi do ministerialnego kosza na śmieci – czytamy na Bankier.pl.

Andrzeja Domańskiego zadeklarował, że zaktualizowana wersja projektu zostanie przedstawiona w kwietniu. Tak się jednak nie stało.

– A w międzyczasie pojawiły się jeszcze „półoficjalne” pogłoski o obniżeniu stawki podatku Belki do 10 lub 15 procent. Oczywiście nic takiego nie nastąpiło – komentuje Bankier.pl.

W 2024 roku wpływ z opodatkowania oszczędzających oraz inwestujących wyniosły 10,6 miliarda złotych. O półtorej miliarda złotych więcej niż w 2023 roku. Zdaniem Bankiera jest to suma z której rząd nie chce zrezygnować z uwagi na kryzys budżetowy.

Z uwagi na przesuwane terminy, których rząd nie dotrzymywał, zdaniem redakcji, zmiany w podatku Belki nie zostaną wprowadzone do 2028 roku.

Źródło: Bankier.pl


Powiązane artykuły

Robert Gajda, zastępca prezesa zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Fot. NFOŚIGW

Poszkodowany przez program Czyste Powietrze? Będzie specustawa

– Trwają prace nad projektem specjalnej ustawy, która ma pomóc właścicielom domów poszkodowanym w programie Czyste Powietrze. Bez niej musieliby...

Szef Siemensa: Dziś nie założyłbym firmy w Niemczech

Prezes Siemensa Roland Busch nie zostawia suchej nitki na warunkach prowadzenia biznesu w Niemczech. Gdyby to od niego zależało, w...
17.11.2025. Premier Donald Tusk (2P), minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński (3P) oraz minister - członek Rady Ministrów, koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak (3P) przy zniszczonym fragmencie torowiska na trasie Dęblin-Warszawa w okolicy miejscowości Mika, 17 bm. Premier ogłosił, że doszło do aktu dywersji; eksplozja ładunku wybuchowego zniszczyła tor kolejowy. (jm) PAP/KPRM

Premier o dywersji na kolei: Podejrzani dwaj Ukraińcy działający z Rosją

– Osoby podejrzewane o akt dywersji na kolei to obywatele Ukrainy współpracujący z rosyjskimi służbami – poinformował w Sejmie premier...

Udostępnij:

Facebook X X X