Białoruś chce sprowadzić ropę z Iranu

7 października 2016, 12:15 Alert

Mińsk prowadzi rozmowy z Iranem w sprawie dostawy ropy, o czym poinformował prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenko. Dla Teheranu może to być kolejny rynek zbytu dla wydobywanej ropy, zaś dla Mińska argument w sporze naftowym i gazowym prowadzonym z Rosją. 

– Rozmawiamy z Iranem, który poszukuje rynków dla sprzedaży swojej ropy i jest gotowy obniżyć cenę – powiedział Łuakszenko w trakcie rozmowy z parlamentarzystami.

Aleksander Łukaszenko. Fot.: Wikimedia Commons
Aleksander Łukaszenko. Fot.: Wikimedia Commons

Według niego już jest porozumienie o dostawach surowca tankowcami do portu w Odessie na Ukrainie. Przez jej terytorium ropa miałaby już niedługo popłynąć do rafinerii Mozyrska.

Odnosząc się do sporu z Rosją o cenie gazu i późniejszego zmniejszenia dostaw rosyjskiej ropy na Białoruś, Łukaszenko nalegał, aby nie mieszać kwestii naftowych i gazowych.

– Są pewne, nowe propozycje. Myślę, że prezydent Rosji zaangażuje się i znajdziemy rozwiązanie tej kwestii. Jesteśmy gotowi do kompromisu  – dodał.

Białoruski prezydent podkreślił, że Moskwa i Mińsk ,,starają się budować swoje partnerstwo na równych zasadach”.

– Jednak nie zawsze tak jest i to nie z winy Białorusi – mówił Łukaszenko.

Jednocześnie wydał polecenie aby powrócić do projektu budowy naftociągu znad Morza Bałtyckiego i aby jak najszybciej zakończyć modernizację rafinerii Nowopołockiej.

Przypomnijmy, że w porównaniu z lipcem w sierpniu Iran zwiększył poziom eksportowanego wolumenu ropy o 15 procent – do 2 mln baryłek dziennie . Dzięki silnemu popytowi na irańską ropę w Europie oraz Azji, Irańczycy zwiększyli dzienne wydobycie do 3,8 mln baryłek. Są bliscy osiągnięcia poziomu z okresu przed nałożeniem na tej kraj międzynarodowych sankcji, czyli 4 mln baryłek na dobę.

Jak informował na początku października BiznesAlert.pl węgierski MOL podpisał umowę na dostawę 1 mln baryłek irańskiej ropy. W połowie sierpnia Grupa Lotos otrzymała pierwszą dostawę (2 mln baryłek) irańskiej ropy. Dostawy z tego kierunku rozważa również PKN Orlen. O potencjalnych dostawach surowca z Persji rozmawia również Ukraina.

W latach 2016-2024 Rosja planowała dostarczać rocznie 24 mln ton ropy. Jednak Belneftekhim otrzymał harmonogram dostaw rosyjskiego surowca w trzecim kwartale tego roku, w którym wolumen w porównaniu z pierwotnymi założeniami jest niższy o 2,25 mln ton. W czwartym kwartale Rosja dostarczy na Białoruś 3 mln ton ropy, o czym poinformował doradca prezesa Transnieftu Igor Demin. Prezes spółki Nikołaj Tokariew mówił dziennikarzom, że w porównaniu z pierwotnym harmonogramem zmniejszenie dostaw ropy na Białoruś w drugim półroczu 2016 roku wyniesie 5 mln ton.

Rosyjski minister energetyki Aleksander Nowak poinformował, że redukcja bezcłowych dostaw ropy na Białoruś w trzecim kwartale jest związana z zadłużeniem za dostarczony gaz oraz niewystarczającą ilością eksportu produktów naftowych do Rosji. Wicepremier Arkadij Dworkowicz stwierdził, że harmonogram dostaw ropy na Białoruś może powrócić do pierwotnego kształtu pod warunkiem, że Moskwa i Mińsk osiągną porozumienie w sprawie uregulowania długu gazowego.

Aktualizacja: 14:07

RIA Novosti/Neftegaz.ru/TASS/Piotr Stępiński