Alert

Białoruś zamierza zrezygnować z energii z Rosji

Minister energetyki Białorusi Uładzimir Patupczyk powiedział w środę, że jego kraj zamierza zrezygnować z importu rosyjskiej energii elektrycznej już od 2018 r. Wicepremier Uładzimir Siamaszka oznajmił jednak, że nastąpi to po uruchomieniu elektrowni jądrowej. Deklarację ministra Patupczyka przytacza w środę państwowa agencja BiełTA.

“Doszliśmy do wniosku, że nie będziemy kupować energii po cenach proponowanych przez Rosję, ale będziemy ją zastępować własną produkcją. Już od 2018 r. całkowicie rezygnujemy z importu energii elektrycznej” – zapowiedział Patupczyk podczas wystąpienia w parlamencie.

Z kolei odpowiedzialny za kwestie energetyczne wicepremier Siamaszka powiedział posłom, że rezygnacja z importu energii elektrycznej nastąpi “do 2020 roku”, gdy rozpocznie pracę białoruska elektrownia atomowa. Właśnie o takich terminach mówiły dotąd władze Białorusi. W 2019 roku ma zostać uruchomiony pierwszy blok energetyczny budowanej na Białorusi elektrowni atomowej pod Ostrowcem w obwodzie grodzieńskim.

Docelowo siłownia, która będzie się składać z dwóch reaktorów o łącznej mocy do 2400 megawatów, ma zaspokoić zapotrzebowanie Białorusi na energię elektryczną oraz zapewnić nadwyżkę, którą Mińsk chce eksportować.

Polska Agencja Prasowa


Powiązane artykuły

Hejt wymierzony w Najprzedszkole

We Wrocławiu matka czteroletniego chłopca, zorganizowała internetową nagonkę na prywatne przedszkole. Gdy dyrekcja rozwiązała z nią umowę, media rozpisały się...

Premier zabiega w Brukseli o finansowanie Tarczy Wschód

Premier Donald Tusk oznajmił w środę w Parlamencie Europejskim, że będzie namawiał państwa członkowskie do wspólnego finansowania obrony granic Unii...
dolar pieniądze

Wygrana Trumpa oznacza umocnienie dolara

Potwierdzenie wygranej Donalda Trumpa oznacza umocnienie dolara do 4,4-4,45 i wzrost rentowności obligacji w USA i Polsce – oceniają ekonomiści...

Udostępnij:

Facebook X X X