Białoruś ustępuje Rosji w nadziei na zakończenie sporu o węglowodory

0
23
Magazyn gazu Kosakowo. Fot. PGNIG.
Magazyn gazu Kosakowo. Fot. PGNIG.

Agencja BelTa informuje, że Białoruś przekazała Rosji przedpłatę za dostawy gazu ziemnego.

Według rzecznika prasowego premiera Białorusi Władysława Syczewicza w październiku 2016 roku rządy obu krajów osiągnęły generalną zgodę w sprawie warunków dostaw gazu i zadeklarowały chęć opracowania konkretnych mechanizmów mających rozwiązać problemy w sektorze ropy i gazu. – Białoruś jest zainteresowana rozstrzygnięciem obecnej sytuacji tak szybko, jak jest to możliwe – mówi rzecznik. – To dlatego pierwszym krokiem i wyrazem dobrej woli Białorusi było przekazanie przedpłaty za dostawy gazu – dodał.

Wyraził przekonanie, że odpowiedzią powinien być „wyraz dobrej woli strony rosyjskiej w postaci przywrócenia dostaw ropy na Białoruś na poziomie zdefiniowanym w porozumieniach międzyrządowych”. – Jednocześnie Białoruś wyraża nadzieję, że strona rosyjska zacznie wdrażać porozumienia październikowe z warunkami dostaw gazu ziemnego włącznie – podkreślił Syczewicz.

Spór między Białorusią a Rosją wybuchł, kiedy Mińsk zaczął jednostronnie wyliczać cenę dostaw gazu rosyjskiego w oparciu o cenę 73 dolarów za 1000 m3 rocznie. Gazprom oczekiwał opłaty według ceny kontraktowej na poziomie 132 dolarów za tę samą ilość. W konsekwencji niemożliwości wyegzekwowania pieniędzy od Białorusinów, Rosjanie zdecydowali się na ograniczenie dostaw ropy.

W październiku 2016 roku prezydenci Władimir Putin i Aleksandr Łukaszenka spotkali się w Mińsku i doszli do porozumienia politycznego o potrzebie zakończenia sporu o węglowodory.

BelTa