AlertWszystko

Białoruski Gazprom chce budować Pieremyczkę

Gazociągi białoruskie.

(Wojciech Jakóbik)

W rozmowie z magazynem wydawanym przez Gazprom dyrektor jego spółki-córki Gazprom Transgaz Białoruś odpowiedzialnego za białoruskie gazociągi przyznał, że rozważa budowę drugiej nitki Gazociągu Jamał-Europa.

Władimir Majorow ocenia, że wykorzystanie istniejącej infrastruktury Gazociągu Jamalskiego jest bliskie granic możliwości. W zeszłym roku przez rurę przepompowano 34,7 mld m3. – Obecnie Jamał-Europa pracuje przy wykorzystaniu swojej maksymalnej przepustowości – ocenia przedstawiciel białoruskiego Gazpromu należącego w stu procentach do spółki-matki – Gazpromu Aleksieja Millera z Rosji.

Przyznał, że rozbudowa Gazociągu Jamalskiego będzie zależała od zapotrzebowania na gaz wśród europejskich konsumentów i będzie się musiała wiązać z modernizacją systemu przesyłu gazu na Białorusi. Za pomocą tamtejszego GTS gaz trafia do odbiorców w Obwodzie Kaliningrdzkim, na Ukrainie i w Polsce.

Majorow nie precyzuje jakim szlakiem miałaby zostać poprowadzona nowa nitka rury. Polacy otrzymali w 2013 roku propozycję budowy jej według koncepcji pieremyczki, czyli od granicy białoruskiej przez Polskę do Słowacji. Byłby to sposób na pominięcie Ukrainy w tranzycie surowca na terytorium słowackie.

W czwartym kwartale tego roku Gazprom zamierza zwiększyć dostawy gazu na Białoruś do 6 mld m3 czyli więcej o 46 procent w stosunku do trzeciego kwartału.

Po podpisaniu memorandum o porozumieniu w tej sprawie nie nastąpiły dalsze działania w tej sprawie a w Polsce wybuchła z tego powodu afera Jamałgate, która zakończyła się odwołaniem ministra skarbu państwa Mikołaja Budzanowskiego, ówczesnej prezes PGNiG Grażyny Piotrowskiej-Oilwy i szeregu urzędników odpowiedzialnych za rozmowy na ten temat, które nie były skoordynowane z ministrem ani premierem RP.

Nie wiadomo czy wywiad Majorowa ma związek z apelem prezydenta Władimira Putina przedstawionym 19 listopada podczas przekazywania listów uwierzytelniających przez Ambasador RP w Moskwie Katarzynę Pełczyńską-Nałęcz. Polska i Rosja powinny podnieść swoje stosunki na nowy poziom, a przy wzajemnym szacunku i pragmatyzmie można rozwiązać problemy – powiedział wtedy prezydent Władimir Putin cytowany przez PAP. Pełczyńska-Nałęcz zastąpiła Wojciecha Zajączkowskiego, który kierował polską ambasadą w Rosji od listopada 2010 do lipca 2014 r. Nowa polska ambasador przyjechała do Moskwy 17 sierpnia – podaje agencja.


Powiązane artykuły

Srebro. Fot. KGHM, foto ilustracja

Polska potęgą srebra. Zachód ma na nie chrapkę

Amerykańska Służba Geologiczna dokonała przeliczenia polskich zasobów srebra, oceniając je jako największe na świecie, pozostawiające daleko w tyle dotychczasowych liderów branży....

Hejt wymierzony w Najprzedszkole

We Wrocławiu matka czteroletniego chłopca, zorganizowała internetową nagonkę na prywatne przedszkole. Gdy dyrekcja rozwiązała z nią umowę, media rozpisały się...
TOP Tygodnia. Grafika: Freepik/BiznesAlert.pl

TOP Tygodnia BiznesAlert.pl. Zobacz najpopularniejsze teksty mijającego tygodnia

Polecamy Państwu zestawienie najbardziej popularnych komentarzy i opinii mijającego tygodnia (1.03-07.03.2025 roku).

Udostępnij:

Facebook X X X