Stacje ładowania aut elektrycznych, uruchamiane we współpracy z firmą Powerdot, funkcjonują przy 56 sklepach sieci Biedronka. Do końca 2024 roku mają pojawić się w 600 lokalizacjach – podała Biedronka w komunikacie prasowym. Firmy podkreślają, że współpraca obu podmiotów to największe tego typu przedsięwzięcie w Europie.
Obecnie auta można naładować w 56 lokalizacjach, a ogółem przy sklepach stoi 214 ładowarek, jednak większość urządzeń oczekuje na wydanie niezbędnych dokumentów i pozwoleń, w tym 30 na audyt Urzędu Dozoru Technicznego. Każda stacja przy wybranych sklepach sieci Biedronka dysponuje mocą 120 kW.
Biedronka podaje, że każda stacja przy wybranych sklepach sieci Biedronka dysponuje mocą 120 kW, co w praktyce oznacza możliwość szybkiego naładowania elektryka (z baterią o pojemności 50 kWh) w czasie ok. 20-30 minut. Po takiej operacji możliwe będzie przejechanie przykładowym autem elektrycznym około 200 km.
– Nie zwalniamy tempa budowy szybkich stacji ładowania aut elektrycznych przy sklepach sieci Biedronka. Obserwujemy, jak użytkownicy aut elektrycznych wypatrują kolejnych urządzeń zainstalowanych przez Powerdot, natychmiast dzieląc się między sobą informacjami, przy których sklepach stacje już działają. To nas bardzo cieszy i motywuje. Biorąc pod uwagę dotychczasowe postępy w pracach, każdego dnia stawiamy co najmniej jedną nową stację i takie tempo chcemy utrzymać w kolejnych miesiącach – powiedział Grigoriy Grigoriev dyrektor generalny Powerdot w Polsce.
Warto zwrócić uwagę, że powerdot jest paneuropejskim operatorem oraz inwestorem w stacje ładowania o korzeniach portugalskich. Działa w sześciu krajach Europy, gdzie posiada obecnie 3,5 tys. punktów ładowania aut elektrycznych i jest w trakcie budowy kolejnych 11 tysięcy. W Polsce Powerdot uruchomił 250 punktów i jest w trakcie realizacji 1 500 kolejnych.
ISBnews / Biedronka / Jacek Perzyński
Sprzedaż chińskich elektryków rośnie, ale akcje szorują po dnie